Jak informuje serwis trojmiasto.pl, w sobotę przed spektaklem
Śmierć Białej Pończochy
w Teatrze Wybrzeże pojawiła się policja. Funkcjonariusze tłumaczyli, że chcą
"sprawdzić wiek widzów"
, którzy mają obejrzeć sztukę oraz
"ustalić stopień nagości w przedstawieniu"
.
Do interwencji doszło
przed spektaklem o 16.30
, na który
przyjechała z nauczycielami młodzież z Warszawy
. Wcześniej policja otrzymała donos od innego warszawskiego nauczyciela, który widział przedstawienie.
- Przed sobotnim spektaklem do teatru przyszło dwóch dzielnicowych z II Komisariatu Policji w Gdańsku. Poinformowali nas, że otrzymali zgłoszenie o rzekomo niestosownych treściach, znajdujących się w przedstawieniu Śmierci białej pończochy. Autorem "donosu" był podobno nauczyciel z Warszawy, który wcześniej obejrzał ten spektakl z grupą młodzieży. Policjanci przyszli zweryfikować wiek naszych widzów i dopytywali o stopień nagości występującej w spektaklu - mówi
Marcin Trzeciakowski
z Teatru Wybrzeże.
Jak dodaje
Gazeta Wyborcza
, w donosie nauczyciel poinformował, że
sztuka prezentuje treści niestosowne, obsceniczne i demoralizujące młodzież
.
Policjanci jednak
nie stwierdzili żadnego naruszenia prawa
.
- Policjanci otrzymali zgłoszenie od przedstawiciela organizacji pozarządowej o tym, że podczas spektaklu może dojść do demoralizacji młodzieży. Dzielnicowi podczas interwencji zweryfikowali informacje przekazane przez zgłaszającego i nie potwierdzili naruszenia przepisów prawa - mówi starszy aspirant
Karina Kamińska
, oficer prasowy Komendy Miejskiej w Gdańsku.
Jeśli funkcjonariusze uznaliby, że doszło do demoralizacji młodzieży, sprawa mogłaby trafić do sądu rodzinnego.
- Policjanci, wykonując swoje czynności, zachowali pełen profesjonalizm. Nie mam do nich pretensji.
Oni także byli zażenowani tą sytuacją
- mówi
Wyborczej
Trzeciakowski.
Wielokrotnie nagradzany spektakl
Śmierć białej pończochy
opowiada historię królowej Jadwigi, ale w dzisiejszej stylistyce. Sztuka zawiera
sceny nagości
, a punktem kulminacyjnym jest scena
brutalnego gwałtu Jagiełły na Jadwidze
, konsumpcji ich aranżowanego małżeństwa. Teatr od początku zaznaczał, że sztuka z
alecana jest dla widzów powyżej 16. roku życia
.
Jak podkreślają pracownicy teatru,
nie mogą jednak zabronić oglądania spektaklu osobom młodszym
, zwłaszcza gdy przychodzą one z opiekunami.
- Jeśli opiekunowie uważają, że ich podopieczni mogą obejrzeć
Śmierć...
, to nie mamy prawa tego zabraniać - mówi Trzeciakowski.
fot. materiały prasowe, Teatr Wybrzeże
fot. materiały prasowe