fot. East News / X @AM_Zukowska, @ZandbergRAZEM
Dziś
Komisja Finansów Publicznych
rozpatrzyła i
przyjęła poprawkę do projektu ustawy budżetowej na rok 2025
w sprawie
cięć budżetów wybranych instytucji państwowych
. Instytucje te w ramach prac nad ustawą budżetową na kolejny rok same proponują plany finansowe. Wśród nich znajdują się m.in. Kancelarii Prezydenta RP, Sądu Najwyższego, Państwowej Inspekcji Pracy czy Instytutu Pamięci Narodowej.
Zgodnie z przepisami ministerstwo finansów nie ma prawa ingerować ich propozycje budżetu przy pracach nad projektem, jednak może zrobić to już Sejm podczas uchwalania ustawy.
Łącznie chodzi o kwotę
335,5 mln zł
. Z projektu poprawki wynika, że pozyskane w wyniku cięć pieniądze zostaną przeznaczona na szkolnictwo wyższe i naukę (50 mln zł), ochronę zdrowia (50 mln zł), przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych (200 mln zł); realizację zadań przez komendy wojewódzkie i państwowe/ miejskie Państwowej Straży Pożarnej (35 mln 555 tys. zł).
W zaproponowanej poprawce wskazano
cięcia budżetowe 14 instytucji
. Wśród nich znalazła się Kancelaria Prezydenta, której początkowy budżet założono na 312 mln 35 tys. zł, a zaproponowano obcięcie go o 13 mln 200 tys. zł. Budżet Kancelarii Sejmu miałby zostać obcięty o ponad 11 mln złotych, Kancelarii Senatu o 20 mln złotych, Najwyższej Izby Kontroli o 50 mln złotych.
Adrian Zandberg
z Partii Razem zwrócił uwagę na propozycję
obcięcia budżetu Państwowej Inspekcji Pracy
. Jej początkowy budżet wynosił 638 mln 802 tys. zł, zaś proponowane cięcie to
28 mln 911 tys. zł
. Lider partii Razem stwierdził, że inspekcja pracy już teraz jest w trudnej sytuacji, a dodatkowe cięcia według niego
wpłyną na pogorszenie sytuacji pracowników
i narażanie ich życia i zdrowia:
Anna Maria Żukowska
, która pracowała nad poprawką, przekazała w serwisie X, że budżet PIP
i tak zostanie zwiększony jednak o 10 procent, a nie o 15
, o które wnioskowała instytucja: