fot. East News
W piątek w Dobieszkowie odbyło się
posiedzenie klubu Lewicy
. Okazuje się jednak, że na wyjeździe
zabrakło
należącej do klubu
partii Razem
. Na posiedzeniu pojawił się wicepremier Krzysztof Gawkowski, który podtrzymać miał swoje wcześniejsze stanowisko dotyczące
wejścia Razem do rządu jako warunku dalszej koalicji
.
Pod koniec czerwca Nowa Lewica złożyła partii Razem propozycję wejścia do rządu, z której ta nie skorzystała. Wicepremier Gawkowski miał zaproponować współprzewodniczącemu Razem Adrianowi Zandbergowi swoje miejsce w rządzie. Ten jednak w rozmowie z mediami stwierdził, że obejmie stanowisko wicepremiera, jeżeli rząd zgodzi się na renegocjację umowy koalicyjnej i ujęcie w niej postulatów Lewicy.
O sprawie warunków dalszej koalicji w rozmowie z PAP informuje rzeczniczka partii Razem Dorota Olko. Przekazała, że "padały różne propozycje zmian w klubie Lewicy" i "nie był to powszechnie wymieniany warunek". Dyskusja z wicepremierem na temat dalszej współpracy
"była burzliwa".
- Konkluzja dyskusji była taka, że
jesteśmy umówieni na rozmowy
o tym, jakie są oczekiwania obu stron w kwestii dalszej współpracy - przekazała.