Arabia Saudyjska
należy
do państw o wyjątkowo gorącym klimacie
. Upały są tam rzeczą normalną.
Normalna jest też wszechobecność włączonych klimatyzatorów.
Okazuje się, że aż
70% energii zużywanej przez Arabię Saudyjską zużywana jest na działanie klimatyzatorów
. Tak wynika z raportu sporządzonego przez naukowców z Uniwersytetu Króla Abdulaziza w Dżuddzie.
W letnich miesiącach, gdy temperatury regularnie przekraczają 38 °C,
zużycie energii elektrycznej do klimatyzacji jest dwa razy większe w porównaniu ze zużyciem w okresie zimowym.
Kolejne
20% energii elektrycznej w Arabii Saudyjskiej jest wykorzystywane do odsalania wody morskiej do picia
. Jest toniezwykle energochłonny i kosztowny proces.
Popyt na odsoloną wodę w Arabii Saudyjskiej rośnie w tempie około 14% rocznie. W 2017 roku już około 60% mieszkańców Arabii Saudyjskiej korzystało z wody, która pochodzi z 30 działających zakładów odsalania.
Duże zużycie energii elektrycznej w Arabii Saudyjskiej jest znaczącym problemem dla środowiska, ponieważ zużywana energia pochodzi ze spalania paliw kopalnych.
W 2017 roku 59% uzyskiwane było ze spalania ropy, a 41% z gazu ziemnego.
Rządzący zapowiadają zmiany w kierunku produkcji energii z odnawialnych źródeł
, w szczególności, z energii słonecznej, której mają pod dostatkiem. Niestety, te plany wciąż przekładane są na nieokreśloną przyszłość.
Według prognoz Międzynarodowej Agencji Energetycznej
globalne zapotrzebowanie na klimatyzację wzrośnie do 2050 roku aż trzykrotnie.