fot. East News
W poniedziałek Ministerstwo Edukacji i Nauki poinformowało o
otwarciu kierunku medycznego
na Politechnice Bydgoskiej im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy oraz Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Druga wymieniona placówka została założona przez Tadeusza Rydzyka.
Dyrektor Radia Maryja już w kwietniu ogłosił, że chce od października rozpocząć kształcenie lekarzy na swojej toruńskiej uczelni. W tym samym czasie MEiN złagodziło kryteria, jakie uczelnia musi spełnić, żeby otworzyć kierunek lekarski. Obecnie wystarczy, że placówka zatrudni 12 nauczycieli medycyny lub nauk o zdrowiu.
W praktyce okazało się, że minister edukacji Przemysław Czarnek podejmował decyzję "z opieszałością". Rydzyk postanowił zareagować i oświadczył, że ma "do ludzi z PiS-u zastrzeżenia".
- Ja bardzo szanuję pana ministra Czarnka, ale, pierwszy raz to mówię,
jestem do pewnego stopnia rozczarowany
. Tak długo prosimy o wydział lekarski. Jeżeli robimy błędy jakieś w dokumentach, to niech nam powiedzą. Od czego ma tych dyrektorów? A jak ma tych dyrektorów do niczego, to przegonić to! Przegonić, to nie jest synekura, że będzie sobie siedział. Każdy ma pracować dobrze. My w Radiu Maryja nie trzymamy szkodników czy takich, którzy nam jakoś tak wkładają kij w szprychy - skarżył się Rydzyk na początku kwietnia na antenie Radia Maryja.