Wizualizacja, fot. materiały prasowe
Jak informuje Radio Wrocław, wkrótce na
dworzec Wrocław Główny wróci kaplica
. Kilka dni temu stanął już w niej ołtarz. Brakuje jeszcze ławek i monstrancji.
Kaplica
powróci po prawie 10 latach
, ostatnią mszę odprawiono na dworcu w 2010 roku przed modernizacją. Miejsce, gdzie kiedyś się mieściła, zajmuje teraz policja. Kaplica powstaje teraz na pierwszym piętrze, w pobliżu Sali Sesyjnej.
W sprawie budowy kaplicy
kuria wrocławska zawarła porozumienie z PKP
już w 2016 roku. Jej pomysłodawcą był
ks. Jan Kleszcz
, kapelan Duszpasterstwa Kolejarzy Archidiecezji Wrocławskiej. To właśnie kolejarze próbowali sami zbierać fundusze na budowę kaplicy.
Jak jednak podkreśla ks. Jan Kleszcz w rozmowie z Radiem Wrocław,
"powrót kaplicy na Dworzec Główny we Wrocławiu był możliwy wyłącznie dzięki wielkiej życzliwości władz PKP"
. Nie wiadomo jednak, na jakich zasadach PKP wynajmuje kurii pomieszczenie pod kaplicę.
Jak dodaje ks. Jan, na całkowite zrealizowanie projektu potrzeba jeszcze
500 tysięcy złotych
. Kaplica zostanie jednak otwarta już w tym roku. Wstępnie ma być uruchomiona
28 grudnia
, kiedy we Wrocławiu rozpocznie się Europejskie Spotkanie Młodych organizowane przez wspólnotę Taize.
Kaplica ma służyć podróżnym przez cały dzień. Będzie można się w niej wyspowiadać, pomodlić i wziąć udział w mszy świętej.
fot. materiały prasowe