Fot. X: @AdameMedia, @cheriblossom__
W czwartek w stolicy Holandii odbył się mecz Ligi Narodów
między Ajaxem Amsterdam a Maccabi Tel Aviv
, przy okazji którego doszło do
starć między kibicami obu drużyn
. Wzbudziło to oburzenie na całym świecie, a premier Holandii Dick Schoof, jako jeden z wielu polityków, którzy potępili ataki, nazwał to
"antysemicką przemocą wobec Izraelczyków"
. Z kolei premier Izraela,
Benjamin Netanjahu, porównał zdarzenie do Nocy Kryształowej
.
Władze Izraela w oficjalnych komunikatach
ostrzegają swoich obywateli przed podróżami
do Europy i Wielkiej Brytanii na wydarzenia kulturalne i sportowe. Izraelska rada bezpieczeństwa narodowego informuje, że zidentyfikowała przygotowania do ataków na Izraelczyków w niektórych europejskich miastach, w tym w Brukseli, Amsterdamie i Paryżu.
"W ostatnich dniach pojawiły się wezwania wśród pro-palestyńskich/grup wspierających terrorystów do szkodzenia Izraelczykom i Żydom pod pretekstem demonstracji i protestów" - podała rada.
Szef holenderskiej policji, Peter Holla, poinformował za to, że przy okazji zamieszek "doszło do incydentów po obu stronach", ponieważ już w środę wieczorem
izraelscy kibice zrywali flagę Palestyny
wywieszoną na budynku w centrum miasta, krzyczeli "j**ać Palestynę", zniszczyli taksówkę, a na placu Dam
podpalili palestyńską flagę
.
Na agresję kibiców Maccabi zwróciły również uwagę żydowska antysyjonistyczna organizacja Erev Rav oraz Platforma Stop Rasizmowi i Faszyzmowi, którzy zorganizowali konferencję prasową w rocznicę Nocy Kryształowej. Yuval Gal, przewodniczący Erev Rav, stwierdził, że
zachowanie Izraelczyków nie zostało wystarczająco poważnie potraktowane
przez holenderską policję.
The Guardian we współpracy z Reutersem informuje także o nagraniu, na którym widać kibiców Maccabi odpalających race i skandujących "olé, olé, niech wygra IDF" (Siły Obronne Izraela) oraz
"rozj**iemy Arabów"
. Podczas konferencji Erev Rav, szef policji Holla doniósł także, że pierwsze bójki między kibicami obu klubów miały miejsce w czwartek już w porze lunchowej.
Obecnie w Amsterdamie zakazane są demonstracje i wzmocniono ochronę żydowskich budynków, ponieważ, jak poinformowała policja, do antysemickich incydentów dochodziło jeszcze w sobotę. Ze względu na obowiązujący zakaz rozproszono marsz pro-palestyński w niedzielę, jednak setki demonstrantów zlekceważyło obostrzenie i zdążyło zgromadzić się na placu Dam skandując "wolna Palestyna" zanim zainterweniowała policja.