fot. East News
16 stycznia o godzinie 10:30 odbędzie się posiedzenie zamknięte Komisji Etyki Poselskiej. Stawi się na nim
Jarosław Kaczyński
, który 11 grudnia 2023 roku oskarżył Donalda Tuska z mównicy sejmowej o bycie "niemieckim agentem".
- Ja nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno:
pan jest niemieckim agentem
- powiedział.
Podczas obrad zaplanowano "rozpatrzenie sprawy dotyczącej wypowiedzi posła Jarosława Kaczyńskiego [...], stanowiącej podstawę wniosków osób fizycznych oraz Komitetu Obrony Demokracji".
Przewodnicząca Komisji Etyki Poselskiej Izabela Mrzygłocka potwierdziła w rozmowie z
Faktem
, że rozpatrzą sprawę we wtorek. Zdradziła również, co grozi prezesowi Kaczyńskiemu.
- Komisja ma ustalony katalog kar i najwyższą karą jest
nagana
- wskazała.
Komisja może również zwrócić uwagę lub udzielić upomnienia.
Wspomniane słowa Kaczyńskiego padły po wybraniu Tuska na nowego premiera, po tym, jak upadł rząd Mateusza Morawieckiego. W głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Morawieckiego za było 190 posłów, przeciw 266, nikt się nie wstrzymał. Za wyborem Tuska opowiedziało się 248 posłów, 201 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.