W poniedziałek i wtorek w Warszawie odbyło się Zebranie Plenarne
Konferencji Episkopatu Polski.
Jego głównymi tematami były Synod o synodalności i beatyfikacja Rodziny Ulmów, biskupi rozmawiali też o wojnie w Ukrainie. Przede wszystkim uwagę poświęcono jednak
"próbom zdyskredytowania osoby i dzieła św. Jana Pawła II".
To kolejna reakcja Episkopatu na głośny reportaż Marcina Gutowskiego.
W opublikowanym po zakończeniu zebrania komunikacie
biskupi apelują o uszanowanie pamięci papieża
.
"Wobec podejmowanych ostatnio na szeroką skalę bezprecedensowych prób zdyskredytowania osoby i dzieła św. Jana Pawła II, biskupi apelują do wszystkich o uszanowanie pamięci jednego z najwybitniejszych naszych rodaków. Przeprowadzony proces kanonizacyjny nie pozostawia wątpliwości odnośnie do świętości Jana Pawła II. Jednocześnie biskupi bardzo dziękują wszystkim, którzy od samego początku stanęli w obronie dobrego imienia Świętego Papieża" - czytamy.
Konferencja Episkopatu Polski zapowiada również powołanie
zespołu w sprawie przypadków pedofilii
i ich tuszowania w przeszłości.
"Praktyka rozwiązywania problemów związanych z przestępstwami popełnionymi przez niektóre osoby duchowne wobec małoletnich w przeszłości będzie przedmiotem prac specjalistów, uwzględniających kwestię wiarygodności dokumentów okresu PRL. W trosce o dobro ofiar biskupi zamierzają powołać taki zespół" - wskazali biskupi w komunikacie.
O powołaniu zespołu poinformował podczas konferencji prasowej prymas Polski
abp Wojciech Polak
.
- Biskupi podjęli decyzję o rozpoczęciu prac nad powołaniem zespołu niezależnych specjalistów do podjęcia badań dotyczących wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych w Kościele w Polsce. Zadaniem zespołu będzie
rzetelne zbadanie dokumentów zarówno zawartych w archiwach państwowych, jak i kościelnych
, aby treści w nich zawarte ukazać w całości z uwzględnieniem prawa i stanu wiedzy, a także kontekstu społeczno-kulturowego - mówił, zaznaczając, że wszyscy biskupi opowiedzieli się za powołaniem takiego zespołu.
- Mam nadzieję, że zespół i jego prace
będą realną pomocą
dla osób skrzywdzonych, którym należy się w procesie ich uzdrawiania prawda i pomoc, która wiąże się także z bardzo konkretnym wyjaśnianiem wszystkich przypadków - dodał.
Do sprawy Jana Pawła II odniósł się natomiast
abp Grzegorz Ryś
, który podkreślił, że
proces kanonizacji papieża "był przeprowadzony rzetelnie"
.
- Historyczne archiwa kościelne są dostępne na normalnych zasadach archiwalnych, może w nich prowadzić prace każdy, kto zajmuje się działalnością naukową. Jedyną granicą, która jest zarówno w archiwach kościelnych, jak i państwowych, jest tajemnica archiwalna, która wynosi 50 lat, w Watykanie 70 lat - mówił.
Oznacza to, że w przypadku Karola Wojtyły tajemnica archiwalna obejmuje jeszcze pięć ostatnich lat jego posługi w Krakowie.
- Kto chciałby mieć dostęp do tych dokumentów, pewnie musiałby prosić dyrektora archiwum
o dostęp do tych archiwaliów
.
Trudność nie polega na dostępności do archiwaliów, ale na ich interpretacji. Na pewno w tej interpretacji nie można dopuszczać się czegoś takiego jak ahistoryczność - dodał.