Komisja Europejska poinformowała dziś, że
zatwierdziła przejęcie Grupy Lotos przez PKN Orlen,
po spełnieniu przez koncern wynegocjowanych warunków. KE chce m.in., żeby Orlen sprzedał
30% udziałów rafinerii Lotos i około 80% stacji Lotos
. W ocenie
Daniela Obajtka
, prezesa PKN Orlen, warunki Komisji są znacznie lepsze niż te proponowane wcześniej.
Podczas konferencji prasowej, na której obecni byli również
Mateusz Morawiecki i Jacek Sasin
, ogłoszono natomiast, że teraz
PKN Orlen przygotowuje się do fuzji z PGNiG
. Koncer podpisał już list intencyjny ze Skarbem Państwa, który ma prawie 72% akcji PGNiG.
- To następny ważny krok, by zbudować koncern, który będzie konkurencyjny na rynkach międzynarodowych, nie tylko europejskich. (…) Musimy się połączyć, by móc jeszcze bardziej konkurować, rozwijać technologie, działać w zakresie transformacji energetycznej. Musimy mieć czempiona europejskiego, światowego - mówił Obajtek.
Dodał, że póki co nie ma jeszcze harmonogramu fuzji, ustaleniami mają zająć się wkrótce konkretne zespoły.
-
Powiększony Orlen jest kluczowym podmiotem
. Dla przeprowadzenia procesu jest niezbędna siła kapitałowa. Poprzesz tego typu połączenia tworzy się możliwość wygenerowania dodatkowych synergii po stronie dochodowej i kosztowej - mówił natomiast Morawiecki.
- To przełomowy proces, który zwiększy efektywność funkcjonowania PGNiG i Orlenu. Całościowa integracja pewnych rynków, dystrybucji, sprzedaży i obrotu pokazuje kolejne kierunki rozwoju. Dając takie możliwości rozwojowe, jednocześnie zwiększamy bezpieczeństwo energetyczne państwa, przesuwamy się na drabinie rozwojowej. Firma będzie silniejsza dla całej Polski i dla swoich pracowników - dodał premier.