fot. East News
Kamil Durczok
po tym jak został wyrzucony z
TVN
za mobbing, zajął się prowadzeniem swojego portalu
silesion.pl
. W międzyczasie próbował swoich sił na antenie
Polsatu
prowadząc autorskie programy takie jak
Brutalna prawda. Durczok ujawnia
oraz
Durczokrajca
, które jednak szybko zniknęły z ramówki z stacji.
Dziennikarz pracował też wcześniej w radiu
RMF FM
. Na
Twitterze
postanowił odnieść się do informacji, że na antenę RMFki od 8 września wraca autorski program
Krzysztofa Ziemca
Gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM
. Durczok nie przebiera w słowach:
Co ciekawe, mimo swojej wylewności na Twitterze nadal nie odniósł się do publikacji tygodnika
Wprost
, który opisał uzasadnienie wyroku jednego z procesów, który wytoczył tygodnikowi. Sąd uznał, że "zachowanie dziennikarza miało znamiona molestowania".
W uzasadnieniu wyroku przytoczono opis takiej sytuacji:
Rozmawiający siedzieli blisko siebie, w zacisznym miejscu - Kamil Durczok mówił o swojej chorobie, że idzie na badania, że lekarz coś mu wykrył, odpiął koszulę, pokazywał mu tors i powiedział, że jest coś nie tak. Wygłosił uwagę, mówiąc o koleżance, która akurat tańczyła, że
chętnie by się wśliznął pomiędzy jej uda.
Odchodząc, zapytał czy pojedzie do niego do domu, i
oświadczył, że nie ma majtek pod jeansami (lub że nie nosi majtek pod jeansami).
Według sądu
dzie
nnikarka poznała później trzy inne osoby, które miały podobne zaproszenia pochodzące od Kamila Durczoka.