Logo
  • DONALD
  • ZARZĄD FIE ODWOŁAŁ DYSKWALIFIKACJĘ UKRAIŃSKIEJ SZABLISTKI, KTÓRA NIE CHCIAŁA PODAĆ RĘKI ROSJANCE

Zarząd FIE odwołał dyskwalifikację ukraińskiej szablistki, która nie chciała podać ręki Rosjance

29.07.2023, 08:30
Międzynarodowa Federacja Szermiernicza (FIE)
zmieniła swoją decyzję dotyczącą ukraińskiej szablistki 
Olgi Charłan
, która została zdyskwalifikowana po tym, jak nie podała ręki swojej rosyjskiej rywalce. FIE po konsultacjach z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim (MKOl) przywrócił Ukraince możliwość dalszego startu podczas mistrzostw świata w Mediolanie i walczyć o kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Przypomnijmy, że Charłan wygrała w Mediolanie z Rosjanką Anną Smirnową 15 do 7, ale
odmówiła podania jej ręki
. Zamiast tego zaproponowała gest zetknęcia szablami - wprowadzony do regulaminu na czas pandemii. Rosjanka nie zgodziła się jednak na to, a następnie przez godzinę nie chciała zejść z maty, domagając się dyskwalifikacji Ukrainki.
Zgodnie z regułami szermierki, w których unikanie podania ręki jest karane, Charłan została
zdyskwalifikowana
. Dla Ukrainki będącej jedną z najbardziej utytułowanych w historii oznaczało to przekreślenie szans na walkę o start w przyszłorocznych igrzyskach w Paryżu. 
Po tej decyzji Charłan opublikowała w mediach społecznościowych swoje oświadczenie. Nagrała też krótki film, w którym tłumaczy, dlaczego nie chciała podać ręki Rosjance.
- To był bardzo trudny i bardzo ważny dzień. To, co się dzisiaj wydarzyło, rodzi wiele pytań. Nie chciałam podać ręki tej sportsmence, postąpiłam zgodnie z sercem. Kiedy więc usłyszałam, że chcą mnie zdyskwalifikować, zabiło mnie to. Krzyczałam z bólu. Myślę, że rozumiem, jak wszyscy inni na tym świecie, że zasady muszą się zmienić, ponieważ świat się zmienia. Zdałam sobie sprawę, że ten naród terroryzuje nie tylko nasze rodziny, ale również sport. Dostałam wiele wiadomości wsparcia. Pomogły mi zwłaszcza te od żołnierzy - mówiła. 
- Sędzia, który mnie ukarał, płakał, kiedy to zrobił. To nie jego wina. Znam go dobrze, to dobry kolega, Włoch. To okrutne dla niego, ponieważ go wykorzystali. Dokonałam właściwego wyboru. Mam już medale, jestem medalistką olimpijską, jestem mistrzynią olimpijską, ale jest coś silniejszego: mój kraj, moja rodzina, a tego nie mogłam zrobić. Życzę wszystkim ludziom, aby nigdy nie musieli czuć się tak, jak ja teraz - mówiła natomiast wcześniej w rozmowie z mediami. 
W sprawie Charłan szybko zareagował jednak
Międzynarodowy Komitet Olimpijski
, który poinformował, że Ukrainka dostanie
"dodatkowe miejsce"
na igrzyska w Paryżu. 
"Biorąc pod uwagę twoją wyjątkową sytuację, Międzynarodowy Komitet Olimpijski przydzieli ci dodatkowe miejsce na igrzyska olimpijskie w Paryżu 2024 na wypadek, gdybyś nie był w stanie zakwalifikować się sama. Robimy ten wyjątek dlatego, że trwające procedury w żadnym wypadku nie zrekompensują punktów kwalifikacyjnych, które straciłaś z powodu dyskwalifikacji" - napisał do Charłan
Thomas Bach
, szef MKOl.
"Wojna przeciwko waszemu krajowi, cierpienie narodu ukraińskiego, niepewność związana z waszym udziałem w mistrzostwach świata w szermierce w Mediolanie, trudne konflikty wewnętrzne, wszystko to jest rollercoasterem emocji i uczuć
.
 To godne podziwu, jak radzicie sobie z tą niewiarygodnie trudną sytuacją i chciałbym wyrazić moje pełne wsparcie. MKOl będzie nadal wspierał ukraińskich sportowców i ukraińską społeczność olimpijską w tych trudnych czasach" - dodał. 
W piątek późnym wieczorem Międzynarodowa Federacja Szermiernicza poinformowała, że
zmieniła swoją decyzję dotyczącą Charłan i wycofała jej dyskwalifikację
. Jak przekazał szef FIE Emmanuel Katsiadakis, nastąpiło to po konsultacjach z MKOl. 
Finalnie Charłan będzie mogła wystąpić w Mediolanie podczas zawodów drużynowych, decydujących o kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024.
- Jestem wdzięczna za tę decyzję FIE. Najważniejszą rzeczą dla mnie jako sportowca jest możliwość rywalizacji dla mojej rodziny, mojego zespołu, mojego kraju i wszystkich ludzi, którzy mnie wspierają. Doceniam całe wsparcie, jakie otrzymałam z całego świata w tych ostatnich dniach - skomentowała zawodniczka cytowana w komunikacie prasowym FIE.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA