
fot. East News / Tinder
Aplikacja randkowa
Tinder
wprowadza
nową funkcję - The Game Game
, która ma pozwolić użytkownikom
poflirtować z czatbotami opartymi na AI
. Dzięki temu bardziej nieśmiali użytkownicy, czy ci mniej pewni swoich umiejętności będą mogli
poćwiczyć flirtowanie
z AI.
O nowej funkcji w Tinderze poinformowała wiceprezes ds. produktu, rozwoju i przychodów w firmie Hillary Paine:
- Celem jest zapewnienie użytkownikom przyjemnej, wolnej od osądów przestrzeni do eksperymentowania i potencjalnego zbudowania odrobiny pewności siebie przed rozpoczęciem rozmów w prawdziwym życiu - stwierdziła.
Na razie nowa funkcja ma być eksperymentem i to jak długo będzie dostępna dla użytkowników,
zależy od ich oceny i częstotliwości korzystania z niej.
Jak przekazano, The Game Game
pozwala na odegranie scenariuszy inspirowanych komediami romantycznymi - m.in. przypadkowej rozmowy na lotnisku lub w supermarkecie. Użytkownik musi przeprowadzić naturalną interakcję z czatbotem, który pod koniec oceni kreatywność, szczerość i otwartość. Co więcej, za udane riposty AI nagradza użytkownika dodatkowymi punktami.
Na razie nowa funkcja dostępna jest tylko na
iOS w Stanach Zjednoczonych
i działa w ograniczonym zakresie. Użytkownik może zagrać tylko pięć razy dziennie, a pojedyncza rozgrywka trwa trzy minuty.

fot. Tinder
Tinder już od jakiegoś czasu mierzy się ze
spadającym zaangażowaniem użytkowników
- zwłaszcza wśród pokolenia Z, a to stanowi aż połowę jego bazy użytkowników. Twórcy aplikacji szukają nowych sposobów na zachęcenie do korzystania z aplikacji, bo liczba jej użytkowników również spada.