fot. Instagram @crawly_goat / X @JacekDobrzynski
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych przekazał, że zatrzymany wczoraj w Warszawie patostreamer
Crawly
jest już w
Ukrainie
. Taką decyzję na podstawie rejestracji w Systemie Informacyjnym Schengen podjęło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Crawly ma zakaz wjazdu do strefy Schengen na kolejne 10 lat.
Przypomnijmy, że Crawly stał się gwiazdą TikToka dzięki
nagraniom
, na których czołgał się po ziemi w warszawskich galeriach handlowych. Z czasem zaczęły mu towarzyszyć tłumy fanów, głównie dzieci. Później zaczął nagrywać jeszcze ostrzejsze filmiki, na których m.in.
skacze po samochodach
, podczas transmisji live
zaatakował też człowieka gaśnicą
. Wówczas sprawą zajęła się policja.
Wczoraj Jacek Dobrzyński, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych przekazał, że Crawly został
zatrzymany
w Warszawie.
"Policjanci Komendy Stołecznej Policji wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej
zatrzymali w Warszawie patostreamera Crawly - Vladyslava O.
Mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom SG, którzy na podstawie rejestracji w SIS podjęli czynności związane z wydaleniem go z RP" - napisał.
Dziś przekazał, że Crawly jest już w Ukrainie. Przez kolejne 10 lat nie będzie mógł wjechać do strefy Schengen.
"Zatrzymany przez policjantów z KSP i funkcjonariuszy Straży Granicznej patostreamer Crawly - Vladyslav O. decyzją ministra spraw wewnętrznych i administracji na wniosek ABW, na podstawie rejestracji w SIS wrócił już na Ukrainę.
Ma zakaz ponownego wjazdu do strefy Schengen przez najbliższe 10 lat"
- poinformował Dobrzyński.