Organizacja Gas Infrastructure Europe poinformowała, że Unia Europejska zdołała
zapełnić gazem swoje magazyny w 90 proc.
, osiągając tym samym swoje cele w zakresie magazynowania paliwa ponad trzy miesiące przed terminem. W Polsce jest około 93 proc.
Komisarz ds. energii Kadri Simson zapewniła w rozmowie z Politico, że UE jest dobrze przygotowana na nadchodzącą zimę. To historyczny wynik, patrząc na to, że przed wybuchem wojny w Ukrainie rosyjski gaz pokrywał 40 proc. zapotrzebowania UE.
Kiedy Rosja zablokowała dostawy surowca, UE zmniejszyła popyt i zmieniła dostawców. Teraz głównie importuje się go ze Stanów Zjednoczonych, Norwegii czy Azerbejdżanu. Jednak wciąż
ceny gazu są wyższe
niż przed inwazją Rosjan.
- Ceny hurtowe gazu mogą być znacznie niższe niż rok temu, [...] ale nadal pozostają zauważalnie wyższe niż historyczne ceny gazu z ostatniej dekady - ocenił Tom Marzec-Manser, szef analityki gazu w firmie ICIS zajmującej się analizą rynku.