Lechia Gdańsk z aż dwudziestoma przypadkami zarażeń koronawirusem

21 sierpnia w Polsce ruszył sezon piłkarskiej

Kluby z miast znajdujących się w "czerwonych strefach" grały bez udziału publiczności. Władze Ekstraklasy nakazały też obligatoryjne badania zawodników oraz pracowników klubów.

O swobodnym podejściu samych piłkarzy do reżimu sanitarnego  pisał dziennikarz Newonce Sport,

.

Trela opisał absurdy w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce w

który starano się dograć "w miarę normalnie", wpuszczając na trybuny kibiców.

"

piłkarz

znajdujący się oczywiście w reżimie sanitarnym, jedzie sobie w niedzielę na stadion do Warszawy, by w towarzystwie pięciu tysięcy ludzi usiąść na trybunach i obejrzeć mecz Legii ze Śląskiem Wrocław. Na pamiątkę strzela sobie jeszcze zdjęcie z trzema osobami, obejmując się z nimi. Oczywiście, nie trzymając dystansu i nie nosząc maseczki".

W obecnym sezonie Ekstraklasy, kluby zmagają się z

.

w gdańskiej

"Zakażona jest praktycznie połowa zawodników pierwszego zespołu. W tej grupie znajdują się m. in. powołani na zgrupowania swoich reprezentacji Słowak Dusan Kuciak, Łotysz Kristers Tobers oraz grający w młodzieżówce Karol Fila. Obecnie pozytywny wynik ma już 13 piłkarzy oraz siedmiu pracowników klubu i członków sztabu. Na szczęście w większości przypadków przechodzimy chorobę łagodnie. Cieszy też ozdrowienie graczy, którzy wcześniej byli zakażeni, w tym Jaroslava Mihalika. Słowak został też powołany na najbliższe zgrupowanie swojej reprezentacji" - poinformował rzecznik prasowy Lechii

Ze względu na liczbę zachorowań przełożono dwa spotkania Lechii - jedno w Ekstraklasie, drugie w Pucharze Polski.

Do skandalicznej sytuacji doszło ostatnio w

Dwóch piłkarzy CWKS-u grało w meczu z

mimo objawów COVID-19 takich jak gorączka. Ostatecznie testy nie wykazały obecności koronawirusa w organizmach piłkarzy, ale sprawa odbiła się szerokim echem w środowisku sportowym: