Czeskie władze zaostrzają restrykcje covidowe: to bardzo trudna decyzja

podjęły

. Wczoraj dyskutowano na temat przywróceniu rygorystycznych obostrzeń, ponieważ wciąż odnotowywana jest wysoka liczba zakażeń. O przywrócenie restrykcji postulował czeski minister zdrowia Jan Blatny. Zaostrzony rygor epidemiczny będzie w Czechach

.

Obostrzenia czwartego stopnia, na które zdecydowano się w Czechach spowodują, że

. Oprócz tego zamknięte

.

Z kolei otwarte pozostaną wszystkie sklepy i punkty usługowe. Warunkiem jest zadbanie przez właścicieli o odpowiedni reżim sanitarny. Według przepisów w Czechach na każdego klienta musi przypadać co najmniej 15 metrów kwadratowych.

. Pierwotnie zajęcia w czeskich szkołach miały odbywać się do 22 grudnia.

-

. I mogę sobie wyobrazić wielkie rozczarowanie ludzi, którzy prowadzą interesy w branży hotelarskiej, zatrudniają ludzi, mają trudności ze spłatą kredytu, prowadzą interesy. Rozumiem, że to nie jest dobra wiadomość. Bardzo mi przykro i oczywiście za to przepraszam. To bardzo trudna decyzja, zdajemy sobie sprawę z ogromnego wpływu, jaki wywiera ona na życie ludzi - powiedział premier Czech Andrej Babisz.

Czeskie władze przedstawiły także plan

, którzy będą poszkodowani w związku przywróceniem restrykcji: 

- 100 procent czynszu za trzy miesiące, 100 procent wynagrodzeń i opłat, specjalne rekompensaty za pokoje w obiektach noclegowych oraz premia gastronomiczna dla wszystkich właścicieli restauracji w stosunku do liczby zatrudnionych. Właśnie zatwierdziliśmy wsparcie w wysokości 10 miliardów czeskich koron dla dotkniętych sektorów - powiedział wicepremier Karel Havlicek, którego słowa cytuje portal expats.cz. 

Od jutra w Czechach prowadzona będzie

.

Na podobne

. Władze tego kraju planują zamknąć od

.

W okresie tym zamknięte będą też szkoły, zakłady fryzjerskie, kosmetyczne i salony tatuażu. Od 6 tygodni zamknięte są także bary i restauracje.

Jeśli chodzi o kontakty społeczne, to do 10 stycznia przepisy przewidują możliwość spotkań w gronie maksymalnie pięciu osób z co najwyżej dwóch gospodarstw domowych. Wyjątkiem mają być święta Bożego Narodzenia, gdy razem będzie mogło przebywać do 10 osób.

Zobacz też: