W niedzielę wieczorem, około godziny 23,
policjanci z białostockiej drogówki
na ulicy Maczka zatrzymali do kontroli mercedesa, który poruszał się z prędkością
140 km/h.
Dopuszczalna prędkość na tym odcinku drogi to 70 km/h.
Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca wiózł do
szpitala swoją żonę
, która zaczęła
rodzić
. Policjanci natychmiast eskortowali kobietę:
- Policjanci bez wahania podjęli decyzję o
przepilotowaniu samochodu
pod drzwi kliniki położniczej i pomogli kobiecie wejść do środka - relacjonuje aspirant Katarzyna Molska-Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.