Logo
  • DONALD
  • TOMASZ LIS NAPISAŁ TEKST DO WYBORCZEJ, ALE REDAKCJA GO ZABLOKOWAŁA

Tomasz Lis napisał tekst do Wyborczej, ale redakcja go zablokowała

10.07.2024, 15:15
fot. East News
Serwis Wirtualne Media podaje, że
Tomasz Lis
napisał tekst, który miał się pojawić na łamach
Gazety Wyborczej
w minioną sobotę. Zwolennikiem takiego pomysłu miał być sam Adam Michnik. Okazało się jednak, że artykuł Lisa
nie ukazał się na łamach dziennika
, ponieważ sprzeciwili się temu dziennikarze, pracujący w
Wyborczej.
Materiał przygotowany przez Lisa miał dotyczyć pomysłu na odbudowanie więzi społecznych po okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Wirtualne Media podają, że dziennikarz pisał w nim o tym, że "Polska potrzebuje normalności".
"Wola pojednania musi być nastawieniem, intencją i polityczną oraz emocjonalną dyspozycją, nawet jeśli samo pojednanie jest jako cel polityczny niemal nieosiągalne. Trzeba zabrać Kaczyńskiemu tlen szacunkiem i życzliwością wobec jego elektoratu. Trzeba ten elektorat uwolnić od Kaczyńskiego, od jego psychoz i obsesji.
Ludziom trzeba zafundować, a przynajmniej zaproponować, swoisty detoks
" -  miał napisać Lis. 
Pomysł nie spodobał się członkom redakcji. Ponad
100 osób podpisało list protestacyjny
przeciw publikacji tekstu. Lisa wspierał sam Michnik, jednak miał on być przekonywany do zmiany zdania przez swoich zastępców i rozpoznawalne twarze redakcji.
- Nie powinniśmy mu jako redakcja udostępniać łamów, skoro walczymy o prawa kobiet itd. Szanujemy Adama, wiemy jakim jest człowiekiem, jaką kartę historyczną, ale nie możemy godzić się na wszystko. Zespół zawsze miał prawo głosu - przekazał Wirtualnym Mediom jeden z rozmówców z
Gazety Wyborczej
.
Serwis zapytał o sprawę samego Tomasza Lisa. Dziennikarz stwierdził, że każda gazeta ma prawo decydować o tym co publikuje:
"Każda gazeta może dać tekst, jaki chce lub go nie dać. To oczywiste i respektuję to prawo, tym bardziej w wypadku redakcji, której naczelnym jest człowiek tak wybitny jak Adam Michnik" - miał napisać Lis w komentarzu dla Wirtualnych Mediów.
Warto przypomnieć, że wobec Tomasza Lisa prowadzone było dochodzenie w związku z oskarżeniami o naruszenia praw pracowniczych i mobbing. Ostatecznie sprawa została umorzona ponieważ przedawniła się . Prokuratura uznała, że zachowanie dziennikarza względem współpracujących z nim kobiet "nie może zostać ocenione inaczej niż w kategorii naruszenia nietykalności cielesnej". Zgodnie z przepisami przestępstwa tego po upływie roku nie można już ścigać. Z kolei jeśli chodzi o łamanie praw pracowniczych, śledczy uznali, że czyny Lisa nie były mobbingiem.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA