Wczoraj
źródła z Platformy potwierdziły, że Kazimierz Marcinkiewicz prawdopodobnie nie ma co liczyć na zostanie europosłem.
Według
Super Expressu
politycy Koalicji Europejskiej nawet nie rozważają umieszczenia byłego premiera na listach wyborczych.
Powodem są jego
kłopoty z byłą żoną,
a dokładnie nagłaśniana przez nią sprawa niepłacenia alimentów.
Dziś o sprawę w programie
Tłit
została zapytana
Ewa Kopacz
. Stwierdziła, że Kazimierz Marcinkiewicz "to bardzo mądry, sympatyczny człowiek, z dobrym instynktem politycznym i wielki przyjaciel Europy”. Na pytanie, czy nie przeszkadza jej to, że
nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego
wobec byłej żony
stwierdziła, że jej to nie powinno przeszkadzać
:
- Mi to powinno przeszkadzać?
Raczej osobie, która ich nie otrzymuje, jeśli to prawda
. Nie śledzę losów pana Marcinkiewicza. Jeśli pytanie brzmi, czy to świetny polityk, odpowiadam: tak – powiedziała Kopacz.