Fot. East News
Zakopane
staje się coraz popularniejszą destynacją wypoczynkową wśród Arabów. Na wakacjach stanowili oni prawie 10% odwiedzających miasto turystów. Teraz okazuje się, że licznie
rezerwują noclegi na nadchodzący okres świąteczny
. Eksperci jednak uspokajają, że
nie spowoduje to nagłego skoku cen
na Podhalu.
- O ile zwiększony napływ turystów z Półwyspu Arabskiego w okresie wakacji nas nie zaskoczył, to zainteresowanie naszym kierunkiem ze strony arabskich gości na okres zimowy już tak - komentuje dla PAP Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Jeszcze wczesną wiosną było radykalne zaprzeczenie próby budowania tego segmentu turystyki na okres zimowy. Niektórzy wręcz argumentowali, że Arabowie to nie narciarze i nie będą do nas przyjeżdżali zimą, dlatego
nie wiązaliśmy z tym planów biznesowych
. Teraz jednak arabskie linie lotnicze zrobiły dość dla nas zaskakujący ruch, zwiększając siatkę lotów na krakowskie lotnisko.
Od 19 grudnia bowiem samoloty linii
Air Arabia będą latać między Krakowem a Szardżą
w Zjednoczonych Emiratach Arabskich 5 razy w tygodniu. Przewoźnik zapowiada jednak, że w przyszłoroczne wakacje liczba ta wzrośnie
do aż 16 kursów tygodniowo
na linii Kraków-Szardża.
Taki skok w częstotliwości lotów okazał się zaskoczeniem dla właścicieli pensjonatów w Zakopanem, jednak Wagner mówi, że
to dobry znak
. Uspokaja, że goście z ZEA raczej wybierają noclegi w najwyższym standardzie, więc wzrostu cen można się spodziewać tylko w tym obszarze.
- Jeżeli chodzi o obiekty poniżej pięciu gwiazdek, pensjonaty czy pokoje gościnne, to przyjazd arabskich gości w ogóle nie powinien mieć wpływu na ceny. Obiekty, które już opublikowały swoje ceny na sezon zimowy, nie podniosły ich w stosunku do ubiegłego roku - tłumaczy Wagner. - Na pewno za to napływ zimowych gości z Półwyspu Arabskiego wpłynie na rentowność ferii w obiektach turystycznych pod Tatrami.
Na zwiększonym napływie turystów skorzysta także Kraków, gdzie ląduje samolot Air Arabia. Niektórzy mogą zdecydować się na nocleg właśnie tam, a do Zakopanego wybrać się na jednodniową wycieczkę. Zdaniem przedstawiciela Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, do Zakopanego Arabowie mogą chcieć przyjechać, aby
zobaczyć śnieg i wyjechać kolejką na Kasprowy Wierch
.
Najwięcej rezerwacji wykonano na drugą połowę grudnia, czyli okres świąteczny. Arabów do Polski przyciąga inna kultura obchodzenia świąt Bożego Narodzenia, które w górach wiążą się z wyjątkowo bogatą tradycją.
- Hotelarze donoszą, że mogą to być
bardzo eklektyczne święta
, bo będą z muzułmanami przy katolickich stołach wigilijnych. Oni są ciekawi, jak takie święta u nas wyglądają, a w szczególności w absolutnie dla nich abstrakcyjnej tradycji, w miejscu, które postrzegane jest jako ultra tradycyjne, gdzie celebracja świąt jest bardzo bogata. W związku z tym będzie to efekt turystyki poznawczej, odkrywczej.