Manuela Gretkowska
opublikowała na Facebooku
wpis na temat zbliżających się wyborów parlamentarnych
i tego co dzieje się na polskiej scenie politycznej. Jej zdaniem to "
być może ostatnie 100 dni demokratycznej Polski”:
"PiS domknie swoje reformy - sądownictwa, szkolnictwa, wszystkiego co pozwalało na normalność.
A potem, po iluś latach będziemy znowu szczęśliwi, gdy uda się nam wyzwolić z koszmaru. Nie iść do przodu, ale stać w miejscu".
Opisuje też sytuacje innych polskich partii politycznych:
"PSL startując samodzielnie wymyślił program, który da się streścić - Bóg istnieje więc PSL też
. Mogli dorzucić nowoczesny postulat o zaganianiu z pastwisk bydła dronami. A Kaczyński by ich zdyskontował programem: Tucznik powyżej pół tony głosuje, kto mu zabroni? Świni? Z Biedroniem, derwiszem polskiej polityki, nie da się rozmawiać. Z derwiszami się tylko tańczy. Szkoda, że na Titanicu. To tyle o zjednoczeniu opozycji".
Gretkowska we wpisie skupia się także na
Donaldzie Tusku
:
"Co do jej przywództwa -
wycofanie się Tuska usprawiedliwia jedynie jego nadzieja na najwyższe stanowisko w Unii.
Ogłoszenie wyników - 30 czerwca. Jeśli zrezygnuje z kandydowania na prezydenta Polski, przez brak przewagi w sondażach, znaczyło by że oczekiwał władzy podanej na tacy. Sprytnie? Radził nam przecież użyć sprytu".
Później Gretkowska
pisze, co myśli o Polakach:
"Polska stanie się znowu krajem zastępczym. Już jest drugorzędnym z podróbą chemii, kultury, nowoczesności.
Polacy tak lubią, po swojemu, staropolsko w słomianych łapciach i gaciach, dupcyć po bożemu i dawać tej d**y każdemu kto ją posmaruje, 500 plus albo obietnicą zbawienia".