We Francji już od 2010 roku obowiązuje ustawa zabraniająca używania smartfonów podczas lekcji.
Minister oświaty Jean Michel Blanquer
uważa, że dotychczasowa regulacja jest mało efektywna, ponieważ nie obejmuje ona wszystkich szkół i nie ma solidnych podstaw prawnych.
Nowa ustawa nie będzie obowiązywała liceów.
Maja one możliwość wprowadzenia zakazu, lecz nie są do tego zobowiązane. Zwolennicy ustawy argumentują między innymi, że smartfony rozpraszają uwagę uczniów podczas lekcji, zakłócają atmosferę w szkole i zmniejszają aktywność ruchową uczniów na boiskach szkolnych.