
fot. East News
W weekend w
Paryżu
odbywało się
referendum
zarządzone przez paryskie władze, dotyczące
walki z hałasem i zanieczyszczeniami oraz zmianami klimatu
. Okazuje się, że większość osób biorących udział w głosowaniu opowiedziała się za
wyłączeniem z ruchu samochodowego 500 paryskich ulic
, które mają zostać obsadzone zielenią. Oznaczałoby to likwidację około 10 tysięcy miejsc parkingowych w nadchodzących latach i konieczność szukania objazdów przez kierowców.
65,96%
mieszkańców Paryża, biorących udział w głosowaniu
opowiedziało się za tym rozwiązaniem
. Z kolei 34,04% odrzuciło je. Co istotne
w referendum wzięło udział jedynie 4,06 proc. wyborców
uprawnionych do głosowania.
O tym, które ulice staną się zielonymi strefami dla pieszych, zadecydują teraz władze lokalne. Można jednak przypuszczać, że będzie ich około 25 w każdej z 20 dzielnic miasta. Cały proces wyłączania ulic może zajęć nawet od trzech do czterech lat.
W sumie Paryż ma ponad 6 000 ulic, z których 220 jest już przeznaczonych wyłącznie dla pieszych. W niektórych przypadkach poruszanie się samochodami zakazane jest także w obszarach, takich jak podejścia do szkół.
Warto podkreślić, że referendum, które odbyło się w miniony weekend, było już trzecim głosowaniem dotyczącym polityki transportowej w Paryżu. Wcześniej, w kwietniu 2023 roku miasto poddało pod głosowanie zakaz wypożyczania hulajnóg elektrycznych. Z kolei w lutym ubiegłego roku odbyło się głosowanie w sprawie podwyższenia opłat parkingowych dla pojazdów typu SUV.
Pomimo ostatnich zmian, jakie zachodzą w Paryżu, ten wciąż pozostaje w tyle za innymi europejskimi stolicami pod względem zielonej infrastruktury. Według Europejskiej Agencji Środowiska prywatne ogrody, parki, zadrzewione ulice, czy mokradła stanowią tylko 26% powierzchni miasta. Z kolei średnia europejskich stolic wynosi 41%.