fot. East News
Wiceminister spraw zagranicznych i handlu Węgier Tamás Menczer poinformował na Facebooku, że od 12 sierpnia rosyjski państwowy koncern
Gazprom rozpoczął zwiększone dostawy gazu do Węgie
r przez gazociąg Turkish Stream.
Menczer napisał, że minister spraw zagranicznych Węgier Piotr Szijjártó przeprowadził ostatnio negocjacje w Moskwie, dzięki którym kraj nabędzie dodatkowo około
700 milionów metrów sześciennych gazu ziemnego
. Dodatkowe paliwo ma posłużyć do uzupełnienia zapasów gazu przed zimą.
"W pierwszej fazie, która potrwa do końca sierpnia, dodatkowe 2,6 miliona metrów sześciennych dziennie będzie przybywać z południa przez turecki gazociąg, a już trwają negocjacje w sprawie wrześniowego rozkładu" - przekazał.
Jeszcze niespełna miesiąc temu rozmowy Szijjártó z Siergiejem Ławrowem zakończyły się odmową wysłania kolejnej partii gazu. Najnowszy komunikat oznacza jednak, że rząd rosyjski dogadał się z Węgrami.
Reuters przypomina, że "Węgry, które są w około 85 procentach zależne od rosyjskiego gazu, stanowczo sprzeciwiają się sankcjom UE na import rosyjskiego gazu, a premier Viktor Orban mocno lobbował również o zwolnienie z unijnych sankcji na import rosyjskiej ropy naftowej".