W piątek w spór prawny na temat
Marszu Niepodległości
i uznania go jako
wydarzenia cyklicznego
włączył się
Zbigniew Ziobro
, który złożył skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego, na postanowienie sądu apelacyjnego. Według ministra sprawiedliwości naruszony został art. 57 konstytucji dotyczący wolności zgromadzeń.
Prezydent Warszawy
komentując sytuację stwierdził, że Ziobro
broni chuliganów
:
Dziś dziennikarz Radia ZET Mariusz Gierszewski informuje, że "
Sąd Apelacyjny oddalił wniosek Prokuratora Generalnego"
w tej sprawie:
Warto podkreślić, że w ubiegłym roku marsz odbył się nielegalnie, łamiąc obostrzenia związane z pandemią. Zgodnie z prawem, by zgromadzenie cykliczne zostało zarejestrowane, powinno zbierać się trzy razy z rzędu.