Jak informuje BBC,
w szpitalach na Madagaskarze
zaczyna brakować miejsc dla chorych na Covid-19
. W ciągu ostatniego miesiąca ich liczba
wzrosła czterokrotnie i przekroczyła 13 tysięcy
, a koronawirus zanotowano już we wszystkich poza jednym regionach kraju.
Mimo rosnącej liczby chorych, prezydent Madagaskaru
Andry Rajoelina
wciąż przekonuje o
niezwykłej skuteczności napoju Covid-Organics
, który ma
zapobiegać i leczyć zakażenie koronawirusem
. W rzeczywistości to
napar ziołowy
na bazie bylicy wykorzystywanej w lekach na malarię, produkowany przez krajowy Instytut Badań Stosowanych. Jak wielokrotnie przestrzegała Światowa Organizacja Zdrowia,
nie istnieją żadne badania kliniczne, które potwierdzałyby skuteczność napoju
.
Eksperci twierdzą nawet, że to właśnie dystrybucja Covid-Organics mogła przyczynić się do zwiększonej liczby zakażeń. Napój został wypuszczony na rynek z wielką pompą. Rozdawany jest za darmo dzieciom w szkołach oraz wraz z innymi produktami spożywczymi najbiedniejszym mieszkańcom Madagaskaru. Covid-Organics rozlewany jest też z dystrubutorów do butelek, w niektórych miejscach
ustawiają się po niego długie kolejki
, w których nie przestrzega się zasad dystansu społecznego.
Do spożywania Covid-Organics
prezydent zachęca w mediach
. Zapewnia, że na przedmieściach, gdzie rozdawano napój za darmo, liczba chorych jest mniejsza.
- Epidemia nie zostanie z nami. Ona tylko przechodzi. Pokonamy ją - tłumaczy.
Jak donosi BBC, napój zdobywa już popularność w innych krajach Afryki. Prezydent Madagaskaru organizuje darmowe transporty kartonów z naparem m.in. do
Tanzanii
.