Jak ustaliła WP,
Prokuratura Generalna analizuje, jakie zarzuty postawić Krystianowi O.
, kierowcy BMW, który tydzień temu śmiertelnie potrącił 33-latka na pasach. Mężczyzna w ostatniej chwili uratował swoją żonę i syna, ale sam zginął pod kołami. Póki co
kierowca usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym
, za co grozi mu do
8 lat więzienia.
Teraz Prokuratura Generalna ma zamiar przeanalizować, czy
może postawić mu zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym
. Według art. 148. Kodeksu karnego wówczas Krystian O.
mógłby trafić do więzienia na czas nie krótszy niż 8 lat
. Niewykluczone byłoby też
pozbawienie wolności na 25 lat lub nawet dożywocie
.
Zamiar ewentualny
ma miejsce wtedy, gdy sprawca przewiduje możliwość popełnienia przestępstwa i godzi się na to. Według prawa "koncepcja czynu polega na założeniu, że wola człowieka zawiera w sobie sposób reakcji na świadomość zaistnienia różnych okoliczności".
Jak zauważa WP, zarzuty zabójstwa z zamiarem ewentualnym
były już stawiane w przypadku wypadków drogowych
, np. w 2018 roku w Jeleniej Górze, kiedy to młodzi ludzie urządzili sobie nielegalny wyścig ulicami miasta i śmiertelnie potrącili dwie osoby na przejściu dla pieszych. Jechali z prędkością 135 km/h.