fot. East News / Radio Maryja
Kilka dni temu sąd podjął decyzję o
przedłużeniu aresztu dla ks. Michała Olszewskiego
oraz urzędniczek Urszuli D. oraz Karoliny K. w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Cała trójka spędzi w areszcie kolejne
trzy miesiące
.
"Sąd Okręgowy w Warszawie, na wniosek prokuratora z Zespołu Śledczego nr 2 PK, przedłużył do dnia 21 listopada okres stosowania tymczasowego aresztowania wobec podejrzanych Michała O., Urszuli D. oraz Karoliny K. w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że popełnili zarzucone im przestępstwa" - można przeczytać w komunikacie Prokuratury Krajowej.
Radio Maryja
alarmuje jednak, że była to
decyzja polityczna
, a sama sędzina, która przedłużyła areszt dla ks. Michała O., otrzymała za to
awans
. Jak twierdzi stacja, sędzia Magdalena Wójcik została szefową Wydziału Karnego w Sądzie Okręgowym w Warszawie:
"Decyzja sędzi Magdaleny Wójcik o przedłużeniu aresztu wzbudziła duże kontrowersje, ponieważ wcześniej sąd apelacyjny, który jest sądem wyższej instancji, uznał, że ks. Michał Olszewski oraz dwie urzędniczki powinni wyjść na wolność 31 sierpnia. Sędzia sądu okręgowego podjęła jednak
decyzję taką, jakiej oczekiwali prokuratorzy nadzorowani przez Adama Bodnara
" - można przeczytać na stronie Radia Maryja.
W podobnym tonie wypowiedzieli się politycy Suwerennej Polski:
Radio Maryja podaje także, że wobec Michała O. i dwóch urzędniczek stosowane są
"nowoczesne tortury"
:
"Przetrzymywani są cały czas poddawani zabiegom, które można określać jako nowoczesne tortury. Jednej z urzędniczek odmawia się rozmowy z piętnastoletnim synem. Z kolei ks. Michał Olszewski nie może kontaktować się ze swoim prowincjałem oraz współbraćmi z zakonu. Obrońcy kapłana zapowiedzieli zgłoszenie sprawy do Watykanu przez nuncjaturę apostolską" - można przeczytać.