W poniedziałek ruszyły pierwsze lekcje z TVP.
Szkoła z TVP
to nowa oferta
przygotowana przez telewizję publiczną i Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Przygotowany program ma być
wzbogaceniem oferty edukacyjnej
Telewizji Polskiej, która została skierowana do nauczycieli, dyrektorów, uczniów i rodziców.
- Projekt
Szkoła z TVP
jest dla nas wyzwaniem logistycznym i technologicznym, ale jego realizacja jest kwintesencją działalności nadawcy publicznego.
Umożliwia nam to pokazanie, że TVP jest spółką nowoczesną i dynamiczną, która w szybkim tempie odpowiada na społeczne oczekiwania i wychodzi naprzeciw wyzwaniom
- komentował na początku projektu Maciej Łopiński, prezes Telewizji Polskiej.
Na antenach TVP emitowane są materiały, które mają być dostosowane do podstawy programowej szkół podstawowych.
Lekcje z TVP wywołały jednak wiele komentarzy co do jakości przekazywanych tam treści
. Najwięcej komentarzy wywołuje wideo, na którym podczas lekcji matematyki nauczycielki tłumaczą czym są liczby parzyste. W wideo nie pada najprostsza z możliwych odpowiedzi: że liczba parzysta to taka, co dzieli się przez 2. Nauczycielki tłumaczą, że
liczba parzysta to taka, "która ma parę":
- Co to znaczy, że liczba jest parzysta? - pyta jedna z pań.
- To chyba znaczy, że ma parę - odpowiada druga.
Innym popularnym fragmentem
Szkoły z TVP
jest tłumaczenie przez nauczycielkę, czym jest średnica. P
rowadząca program wprowadza dzieci błąd myląc średnicę z obwodem:
Jak dowiedziały się nieoficjalnie Wirtualne Media to
Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje i wysyła do TVP kadrę nauczycielską,
a publiczny nadawca udostępnia im jedynie antenę.
- W związku z tym pretensje dotyczące poziomu lekcji powinny raczej być kierowane pod adresem MEN, my naprawdę niewiele tutaj możemy - mówi nieoficjalnie Wirtualnym Mediom jedna z osób z kręgu kierownictwa TVP.