W ubiegłym roku podczas kolizji z udziałem kolumny rządowej z
Beatą Szydło w Oświęcimiu
wyszło na jaw, że rządowe samochody
nie posiadają wykupionych polis AC.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński zapowiedział wtedy, że sprawa zostanie uregulowana.
Po wczorajszej kolizji limuzyny z Beatą Szydło,
Anna Gdula-Bomba
,
rzeczniczka Służby Ochrony Państwa w maju potwierdziła
Rzeczpospolitej
,
że auta rządowe nadal
nie posiadają ubezpieczenia AC
. W związku z tym koszty napraw po kolejnych stłuczkach i wypadkach nadal pokrywane są z budżetu państwa.