Mateusz Morawiecki
i
Jacek Sasin
podczas wspólnej konferencji prasowej ogłosili założenia tzw. tarczy antyinflacyjnej. To pakiet zmian, który ma uchronić Polaków przed podwyżkami cen w trzech obszarach: cen paliw, energii i żywności.
- Inflacja jest konsekwencją pandemii. Mieliśmy dylemat albo doprowadzić do ponad 2 milionowego bezrobocia, albo chronić miejsca pracy. Wybraliśmy to drugie, a to ma
odzwierciedlenie w inflacji
- mówił premier. - Na inflację wpływ mają też czynniki, na które nie mamy wpływu. Wzrost cen energii to działania manipulacji Gazpromu. Skokowy wzrost cen energii wpływa na ceny nawozów, a te na cenę żywności.
Morawiecki mówił, że szczególnie podwyżki w trzech obszarach najbardziej dotykają Polaków, są to
obszary cen paliw, energii i żywności
. W pierwszym z obszarów rząd zapowiada
obniżkę cen paliw
. Od 20 grudnia na 5 miesięcy akcyza zostanie obniżona do najniższego dopuszczalnego poziomu norm Unii Europejskiej.
- Od 1 stycznia paliwa zostaną zwolnione od podatku od sprzedaży detalicznej i zwolnimy także z opłaty emisyjnej. Te wszystkie działania razem, po stronie państwa - bo nie ingerujemy bezpośrednio w to, co robią koncerny paliwowe, koncerny naftowe - doprowadzą do obniżki cen paliw w najbliższych kilku tygodniach - mam nadzieję, że ok. 20 nawet do 28-30 gr - mówił premier.
Po drugie rząd wprowadzi
obniżkę podatku VAT na gaz ziemny
z 23% na 8% w okresie od stycznia do marca 2022. Jak stwierdził premier, "to ukłon do wszystkich tych, którzy potrzebują wsparcia ze strony państwa".
Kolejny element rządowego planu to
obniżka VAT na energię elektryczną
do poziomu 5% z obecnego 23%, również na trzy miesiące. Premier zapowiedział również, że rząd będzie wnioskował o zmianę zasad handlu uprawnieniami do emisji CO2.
- Wszystkie działania poniesione przez budżet państwa umożliwią zachowanie większej ilości środków w portfelach obywateli - mówił Morawiecki.
Ponadto premier zapowiedział
dodatek osłonowy
, który ma być skierowany bezpośrednio dla rodzin, które spełnią kryteria dochodowe. Ma on zrekompensować wzrost cen żywności. Z wyliczeń rządu wynika, że z takiego dodatku skorzysta około 5 mln gospodarstw domowych. Dodatek bę∂zie wynosił od 400 do 1150 zł w skali roku, wypłacany będzie w dwóch ratach.
Premier zapowiedział również oszczędności w sektorze administracji publicznej. W sumie, według wyliczeń rządu, tarcza inflacyjna to łącznie do 10 mld oszczędności.