Logo
  • DONALD
  • RAFAŁ BRZOSKA CHCE WALCZYĆ Z FACEBOOKIEM W SĄDZIE, SERWIS NIE UMIE ZAPANOWAĆ NAD FEJKAMI

Rafał Brzoska chce walczyć z Facebookiem w sądzie, serwis nie umie zapanować nad fejkami

05.07.2024, 16:00
fot. Instagram @omenaamensah / LinkedIn @rafał-brzoska
Na Facebooku oraz Instagramie pojawiły się
nieprawdziwe informacje
o żonie właściciela InPostu Rafała Brzoski -
Omenie Mensah.
Chodzi o
reklamy sponsorowane
, wedle których biznesmen miał
pobić swoją żonę
. Wcześniej pojawiały się także informacje o
rzekomej śmierci
Omeny Mensah.
Brzoska postanowił zareagować. Zapowiedział, że będzie
walczył z Metą
, która pozwala na powielanie takich fałszywych informacji i zarabia na tym. Liczy też, że uda się wyśledzić tych, którzy tworzą te nieprawdziwe newsy, które mają zaszkodzić wizerunkowi - jego, jego rodziny i firmy:
"Przychodzi taki moment w życiu każdego z nas, że mówimy DOŚĆ. Mówimy tak z wielu powodów, ale jednym z nich jest powiedzenie DOŚĆ na łamanie prawa, naruszanie norm społecznych i czerpanie korzyści finansowych z oczywistych przestępstw.
Ja mówię DOŚĆ na to co wyprawia koncern META
(właściciel Facebooka i Instagrama) - mój krótki przekaz w tym materiale wideo. W skrócie-dziś ze sponsorowanych (opłaconych) reklam na FB i Instagramie dowiedziałem się od Was, że uśmiercono mi żonę, że ja pobiłem swoją ukochaną @Amma Omenaa Mensah, a na koniec Ją samą zaaresztowano. Dzwonicie i wysyłacie do nas linki do tych reklam deep fejków i pytacie czy "u nas wszystko ok"?"  - pisze na LinkedInie Brzoska.
"Tak - jest ok, ale nie mamy już wątpliwości, że komuś zależy na tym, by nasz wizerunek publiczny zniszczyć, że komuś przeszkadza nasz wielki europejski sukces filantropijny naszego wydarzenia charytatywnego Grand Charity Auction TOP CHARITY, którą wspólnie z polskimi przedsiębiorcami utworzyliśmy i dzięki którym pomagamy kilkudziesięciu tysiącom ludzi i to raptem w 3 lata. Komuś być może przeszkadza nasza pomoc Ukrainie i zaangażowanie w sprawy ważne dla Państwa polskiego.
Wierzę, że organy ścigania dorwą tych, którzy za tym stoją
, a ja zamierzam
dorwać tych, którzy czerpią z tych przestępstw korzyści finansowe
- chociażby w postaci reklam. Nie spocznę, dopóki wielki koncern socialmediowy nie zmieni swojego podejścia do krzywdzenia ludzi i współuczestnictwa w szarganiu wizerunku osób publicznych, zasłaniając się swoim wydumanym regulaminem" - dodał.
"Ciekaw jestem tylko tego czy gdyby przestępcy rozpowszechniali deep fejki z informacją, że ten czy inny prezes lokalnej spółki Mety czy sam założyciel - Mark Zuckerberg umarł, pobił swoją żonę i dzieci lub jest pedofilem i złodziejem -to czy również ta sama META nie zrobiłaby z tym kompletnie nic??? Pamiętajmy, że żaden z tych przestępców nie osiągnąłby zamierzonego celu bez wsparcia zasięgów reklamowych FB i IG!!! A co najgorsze w tym wszystkim, że nasze dzieci dowiadują się takich rzeczy dzisiaj z tych źródeł! Kto poniesie tego konsekwencje?!!!" - zastanawia się Brzoska.
fot. LinkedIn @rafał-brzoska
Brzoska udzielił w tej sprawie wywiadu dla
Rzeczpospolitej.
Przekazał, że podjął już kroki prawne w tej sprawie i
oczekuje przeprosin
od Mety:
- Podjąłem już kroki prawne. Ja i moja żona wezwaliśmy Metę do przeprosin w związku z drastycznym naruszeniem naszych dóbr osobistych, do wpłaty konkretnych kwot na cele charytatywne oraz do zaprzestania czerpania korzyści z przestępstwa - mówi biznesmen.
- Jak widać, jest to modus operandi Mety. Proszę zwrócić uwagę, iż wszelkie komentarze rasistowskie, antysemickie czy polityczne są natychmiast blokowane, ale gdy naruszana jest czyjaś godność, czyjś wizerunek osobisty, firma zasłania się regulaminem. Ten mityczny regulamin trzeba obalić. Nie ustąpię, dopóki ta sytuacja się nie zmieni - dodaje.
Brzoska zwraca uwagę, że Meta czepie w ten sposób korzyści finansowe z przestępstwa:
- Trzeba to jasno powiedzieć: to czerpanie dochodów z przestępstwa, gdyż za publikowanie tych fake newsów przestępcy płacą grube pieniądze. A mówienie, że tego nie da się zatrzymać bądź nie ma narzędzi ku temu, by taki proceder blokować, jest zwykłym kłamstwem. Software’owe narzędzia pokazujące, że czyjś wizerunek został zmanipulowany, np. z użyciem sztucznej inteligencji, są ogólnodostępne i często darmowe. Informacje, które pojawiły się na temat mojej żony, były osadzone na fałszywej stronie, która nie miała żadnych aktywnych odnośników. Jeśli firma zarabia grube dziesiątki miliardów dolarów rocznie, to musi sobie radzić z takim problemem - podkreśla.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA