Syn Edyty Górniak i Dariusza Krupy właśnie wydał drugi singiel, który zatytułował
Dżentelmen
. Tym razem
Allan
przekonuje słuchaczy, że jest "
pie*dolonym dżentelmenem
", ponieważ zrezygnował z pomysłu zaręczyn z pewną stylistką, chodzi do klubów w dresach, a jego pałac pachnie marmurem i chlebem.
Przypomnijmy, że debiutancka
Lambada
była próbą zerwania z wizerunkiem rozpieszczonego jedynaka. Niestety plany zepsuła mu sama Górniak, która pochwaliła się w rozmowie z
Super Expressem
, że
teledysk do utworu był prezentem od niej na 18. urodziny syna
:
- Słyszałam, że jest bardzo popularne, że na 18. urodziny kupuje się dziecku samochód albo mieszkanie, kawalerkę. Ale ja sobie pomyślałam, że najlepszą szkołą życia jest, kiedy dostaje się możliwość, ale nie jest się wyręczonym - przyznała mama Allana:
"Potem przychodzi do mnie ładna pani
Chyba stylistka, chce mnie ubrać, a z wyglądu Gwen Stefani
Przyniosła szaty Prada i Armani
Chciałem ją poprosić o rękę, ale chyba nie wypada mi" - rapuje Enso, bo pod takim pseudonimem występuje syn Górniak.
W utworze wystąpił również niejaki Nerwus, który dzieli się historią o romansie z osobą, której tożsamości nie planuje zdradzać:
"Dziś piszę track o którym jutro pewnie będę czytał
Nie powiem głośno z kim tańczyłem do Malika
Chociaż mielibyśmy wtedy pierwsze miejsce w tabloidach
Ale jestem pie*dolonym dżentelmenem".