Logo
  • DONALD
  • SUWAŁKI: PRZEDSIĘBIORCA MOŻE ZOSTAĆ ZRUJNOWANY ZA PODAROWANIE OPON NA CELE RECYKLINGOWE I EKOLOGICZNE

Suwałki: przedsiębiorca może zostać zrujnowany za podarowanie opon na cele recyklingowe i ekologiczne

29.09.2022, 15:20
12 października w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Białymstoku odbędzie się rozprawa pana Sławomira, który prowadzi małą firmę w Suwałkach. Przedsiębiorca przekazał
nieodpłatnie opony na stworzenie ekologicznego ogrodu
, a pracownik Departamentu Ochrony Środowiska Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego nałożył na niego
ponad milion zł kary
W 2018 roku, do pana Sławomira zgłosił się przedstawiciel Fundacji Dziedzictwo Suwalszczyzny, który poprosił go o przekazanie zużytych opon. Miały one zostać wykorzystane do stworzenia ekologicznego ogrodu na terenie zdewastowanym przez bobry. Niestety jeszcze przed rozpoczęciem prac przedsiębiorca dostał
300 zł mandatu
od kontrolerów z Inspektoratu Ochrony Środowiska, ponieważ firma, której przekazał opony, nie posiada zezwolenia na przetwarzanie odpadów.
W lipcu 2019 roku wójt gminy Suwałk wydał decyzję, że opony mają posłużyć  jako umocnienie nadbrzeży stawu, są użyteczne i pożyteczne, czyli nie są odpadami. Decyzję zaskarżył Inspektorat Ochrony Środowiska, jednak Samorządowe Kolegium Odwoławcze przyznało rację wójtowi. Kilka miesięcy później decyzja została uchylona, a wójt nakazał usunięcie opon. 28 grudnia 2020 roku
opony zostały przekazane do firmy zajmującej się utylizacją
.
Jednak 7 grudnia 2021 roku pan Sławomir otrzymał list z Urzędu Marszałkowskiego, w którym zawarto decyzję o opłatach związanych ze składowaniem odpadów na prywatnej działce. Tym samym przedsiębiorca musi zapłacić
karę w wysokości 1 128 604 zł plus odsetki
W sprawę zaangażował się Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, który jest oburzony całą sprawą. Mężczyzna wstąpił postępowanie i przystąpił do skargi na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
- Szkoda wyrządzona środowisku poprzez przekazanie opon fundacji była znikoma lub żadna. Przedsiębiorca działał w dobrej wierze i nie zdawał sobie sprawy, że może to budzić wątpliwości prawne.
Zapłacił mandat i zabrał opony.
Czy urzędnik podpisujący decyzję o ponad milionowej karze chociaż przez chwilę pomyślał, że rujnuje życie uczciwemu przedsiębiorcy i jego rodzinie? Czy w interesie naszego państwa jest aby tolerować urzędników którzy interpretują prawo literalnie, bez przeprowadzania jego celowościowej analizy? Jeżeli uznamy, że urzędnicy mogą nakładać
milionowe kary w oderwaniu od zdrowego rozsądku
i bez żadnych proporcji co do wagi przewinienia, to następni w  kolejce do ukarania powinni być rolnicy powszechnie wykorzystujący opony do umacniania pryzm kiszonkowych, żeglarze wykorzystujący opony jako odbojniki, właściciele działek którzy z opon zrobili sobie kwietniki, piaskownice, huśtawki czy urządzili tory gokartowe - zaznaczył Abramowicz.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA