Posłowie
Prawa i Sprawiedliwości, Kukiz’15, Polskiego Stronnictwa Ludowego - Unii Europejskich Demokratów, Wolni i Solidarni
oraz
posłowie niezależni
przygotowali wspólny projekt
ustawy dotyczący procedury zapłodnienia pozaustrojowego
.
Chodzi w nim o to by in vitro było dostępne tylko i wyłącznie dla małżeństw.
W uzasadnieniu ustawy możemy przeczytać, że ma on na celu:
- ograniczenie możliwości stosowania metody zapłodnienia pozaustrojowego wyłącznie do małżeństw;
- ograniczenie liczby komórek rozrodczych, które mogą zostać zapłodnione, do jednej;
- określenie kriokonserwacji (mrożenia) ludzkich zarodków powstałych w procedurze zapłodnienia pozaustrojowego jako czynu niedozwolonego i wprowadzenie sankcji administracyjnych w przypadku stosowania tej procedury;
- likwidację anonimowości dawców komórek rozrodczych.
Według twórców projektu
obecna ustawa
umożliwia nieformalnym związkom udział w procedurze in vitro, co według nich
"koliduje z konstytucyjnymi zasadami ochrony dobra dziecka oraz ochrony małżeństwa i dlatego wymaga modyfikacji".
"Obowiązkiem państwa jest tworzenie warunków sprzyjających powstawaniu rodzin, przede wszystkim poprzez zawieranie małżeństw.
Preferowaną konstytucyjnie wizją rodziny jest trwały związek mężczyzny i kobiety, nakierowany na macierzyństwo i odpowiedzialne rodzicielstwo"
.
W ten sposób posłowie chcą zmusić pary do formalizowania związków i wykluczyć możliwość starania się o dziecko przez pary homoseksualne.
Przedstawicielem wnioskodawców jest poseł niezrzeszony, wybrany do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości,
Jan Klawiter.