- DONALD
- ŚPIEWAK SKAZANY ZA WPIS NA FACEBOOKU, MUSI ZAPŁACIĆ 14 TYSIĘCY ZŁOTYCH. "ODEBRANO MI PRAWO DO PROCESU"
Śpiewak skazany za wpis na Facebooku, musi zapłacić 14 tysięcy złotych. "Odebrano mi prawo do procesu"
30.11.2021, 11:55
Jan Śpiewak
znany jest z nagłaśniania afery reprywatyzacyjnej w Warszawie, która obnaża nieprawidłowości popełniane przy zwracaniu nieruchomości w drodze reprywatyzacji po upadku PRL. Z tego powodu działacz często staje przed sądem i jest zmuszony płacić kary finansowe - tak jest również w tym przypadku.
Aktywista poinformował w swoich mediach społecznościowych, że
musi zapłacić 14 tysięcy zł za wpis na Facebooku
, w którym podsumował dymisje w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy. Tam m.in. powiązał postać
Jacka Wojciechowicza
, zwolnionego wiceprezydenta, z aferą reprywatyzacyjną - tak samo, jak robiły to inne media. Mężczyzna odpowiadał za planowanie przestrzenne i pozwolenia budowlane w stolicy.
Śpiewak otrzymał wówczas pozew o zniesławienie byłego zastępcy prezydenta Warszawy. Jak tłumaczy, na wniosek pozywającego zeznawała sama
Hanna Gronkiewicz-Waltz
, ówczesna prezydent. Sąd odrzucił wnioski dowodowe oskarżonego i ograniczył możliwość zadawania pytań Gronkiewicz-Waltz.
Wtedy sąd podjął decyzję o karze 10 tysięcy zł oraz 4 tysięcy zł kosztów sądowych, które Śpiewak musi uregulować. Skazany zdecydował się na złożenie apelacji w sądzie odwoławczym, jednak uzasadnienie wyroku zostało wysłane na inny niż wskazany przez aktywistę adres. Termin apelacji minął, a sędzia odmówiła wysłania dokumentów w inne miejsce.
Śpiewak uważa, że przedstawiona powyżej historia jest dowodem na to, że sąd odbiera mu prawo do procesu.
"Zostałem skazany na 14 tysięcy złotych kary za jedno zdanie w poście na Facebooku. Dla porównania –
Beata Kozidrak jadąc po Warszawie nawalona jak meserszmit dostała 10 tysięcy kary
. Odebrano mi prawo nie tylko do sprawiedliwego procesu, ale po prostu do procesu. Działania sądów wobec mnie mają znamiona politycznego prześladowania" - napisał.
Przypomnijmy, że wokalistka została zatrzymana przez policję, ponieważ jechała samochodem pod wpływem alkoholu - miała
2 promile
. Kozidrak została skazana również na 6 miesięcy prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie oraz nałożono na nią 5-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych:
Hej, przypominamy tylko:
1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.
2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.
3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.
4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl
Źródła:
1. https://www.facebook.com/JanDawidSpiewak/posts/448208930002004https://www.facebook.com/JanDawidSpiewak/posts/448208930002004
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA
![Rząd idzie na zwarcie z Brukselą, byle nie oskładkować umów śmieciowych]()
![Międzynarodowy Trybunał Karny: premier Izraela ma zostać aresztowany]()
![Łukaszowi Ż. grozi izolatka, bo sapie do funkcjonariuszy i odmawia wykonywania poleceń]()
![Rosyjska giełda oberwała po atakach rakietowych, rubel najtańszy od 13 miesięcy]()
Więcej popularnych
Popularne dzisiaj
Rząd idzie na zwarcie z Brukselą, byle nie oskładkować umów śmieciowych
33
Rząd Tuska nie chce zrealizować zadania, które wpisał do KPO gabinet Morawieckiego. Zobacz więcej »
Międzynarodowy Trybunał Karny: premier Izraela ma zostać aresztowany
20
Nakaz wydano również wobec byłego ministra obrony Izraela. Zobacz więcej »
Łukaszowi Ż. grozi izolatka, bo sapie do funkcjonariuszy i odmawia wykonywania poleceń
20
"Próbuje gwiazdorzyć, jest wyjątkowo bezczelny i butny". Zobacz więcej »
Rosyjska giełda oberwała po atakach rakietowych, rubel najtańszy od 13 miesięcy
21
Indeks Giełdy Moskiewskiej, na który składają się papiery wartościowe pięćdziesięciu największych rosyjskich spółek, spadł o 3,32%. Zobacz więcej »
