Krzysztof Bosak był gościem Piotra Salaka w
Porannej rozmowie
RMF FM. Jeden z liderów Konfederacji został zapytany o jego stosunek do Unii Europejskiej, a konkretnie o odpowiedź w potencjalnym referendum dotyczącym członkostwa Polski w związku.
- Nie jestem fanem odpowiadania na pytania "co by było gdyby". To nie jest rozmowa o realnych problemach Polaków - stwierdził Bosak.
Wskazał, że
Konfederacja nie popiera rozpisywania referendum w tej sprawie
, a jego odpowiedź nie ma tutaj żadnego znaczenia.
- 90 proc. Polaków popiera członkostwo. Wprowadzanie tego tematu jest bez sensu, bo nie będzie się w następnej kadencji Sejmu taka kwestia decydowała - podkreślił.
Salak zarzucił Bosakowi, że ucieka od odpowiedzi na pytanie.
- Uciekam do realnych problemów, a to nie jest realny problem. Nie ma takiego tematu na stole - dodał.
Zdaniem polityka przeciwnicy Konfederacji zadając takie pytania chcą sprawić, żeby byli "niezdolni do pozyskiwania głosów Polaków, którzy są zwolennikami obecności Polski w Unii Europejskiej".
- A my mamy zamiar dobrze reprezentować w polityce i tych, którzy głosowali w referendum przeciwko przystąpieniu, i tych, którzy zagłosowali za przystąpieniem - wyjaśnił.
Dalej przyznał, że w referendum w 2003 roku
głosował przeciw przystąpieniu Polski do UE
, jednak obecnie "widzi korzyści gospodarcze oraz duże straty i problemy wynikające z polityki klimatycznej czy migracyjnej".
- Uważam, że korzyści gospodarcze musimy utrzymać, a straty gospodarcze i polityczne minimalizować - kontynuował.
Dziennikarz ponownie zadał pytanie, czy "zostajemy w Unii".
-
Zostajemy
, ponieważ nie mamy na ten temat żadnej dyskusji czy wyboru - zakończył.
Podobne zapewnienia ze strony Bosaka padły podczas spotkania Konfederacji z wyborcami w Rzeszowie.
- Media głównego nurtu TVN,
Gazeta Wyborcza
,
Newsweek
, będą jutro publikować jakiś śmieszny wywiad z pseudoekspertem, że w Polsce jest już prawie faszyzm. Co oni mówią? Że PiS zrobi polexit. Czy jest w Polsce bardziej od życia oderwana debata? To my nawet nie proponujemy debaty nad polexitem i referendum, bo widzimy sondaże: 90 proc jest za obecnością polski w UE - powiedział: