John Hopkins University, który od początku pandemii prowadzi bazę danych dotyczącą zachorowań, poinformował, że liczba
śmiertelnych
przypadków zarażenia koronawirusem, przekroczyła właśnie
5 milionów
. W sumie pandemia zabiła na całym świecie dokładnie 5 003 021 osób. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje jednak, że realna liczba ofiar pandemii może być 2 lub nawet 3 razy wyższa niż podają oficjalne statystyki.
Na całym świecie przez 19 miesięcy od początku pandemii koronawirusem odnotowano prawie
247 milionów przypadków zarażenia
- najwięcej, bo prawie 46 milionów - w
Stanach Zjednoczonych
. Tam również liczba zgonów jest najwyższa: 746 tysięcy. Kolejne są
Brazylia
, gdzie zmarło ponad 607 tysięcy osób i
Indie
- prawie 460 tysięcy.
BBC zauważa, że przekroczenie bariery kolejnego miliona trwało dłużej niż poprzednio. Przejście z 4 do 5 milionów trwało 110 dni, z kolei z 3 do 4 milionów - niecałe 90 dni.
Choć szczepionki znacznie pomogły zmniejszyć śmiertelność WHO alarmuje, że pandemia jest "daleka od zakończenia". Szef organizacji
Tedros Adhanom Ghebreyesus
wskazuje m.in. na wzrost liczby przypadków w Europie, w krajach o niskim wskaźniku szczepień, w tym Bułgarii i Rumunii.
Rosja
odnotowała z kolei w zeszłym tygodniu najwyższą liczbę nowych przypadków i zgonów od początku pandemii.