EastNews
Podczas rozmowy z Wirtualną Polską
Hanna Gronkiewicz-Waltz
poinformowała, że zamierza poprosić ministra Joachima Brudzińskiego o
przydzielenie jej ochrony
. Zdecydowała się na to ze względu na
"nieprzyjemny incydent"
, do którego doszło po ataku na prezydenta Adamowicza.
- Po raz pierwszy od dawna miałam
nieprzyjemny incydent na uczelni
. Napiszę list do ministra Brudzińskiego, aby mi taką ochronę tymczasową przydzielił.
Liczę, że państwo stanie na wysokości zadania
- powiedziała.
Przypomniała też, że już
w listopadzie ktoś groził jej na Twitterze
. Otrzymała wtedy jednodniową ochronę.
Gronkiewicz-Waltz odniosła się też do
Plastusiowej Dobranocki
wyemitowanej w TVP Info.
- Autorzy dali świadectwo sami sobie.
Niszczą opinię Polski, jako kraju otwartego
. Niech będą ocenieni przez społeczeństwo - powiedziała.
Poinformowała, że
rozważała wytoczenie procesu
autorce animacji, ale wie, że takie sprawy są długie i męczące.