Kilka dni temu
Fakt
informował, że w Los Angeles toczy się sprawa sądowa
Weroniki Rosati i Roberta Śmigielskiego
. Sąd ma orzec o
wydłużeniu lub zniesieniu zakazu zbliżania się
byłego partnera aktorki do niej i jej córki. Póki co decyzję taką wydano do czasu rozpatrzenia sprawy.
Te informacje potwierdziła sama Rosati w rozmowie z
Galą
:
-
Mogę potwierdzić, że to prawda, oraz chcę zaznaczyć, że moja córka nazywa się Elizabeth Rosati
- powiedziała.
Po tym, jak Weronika ujawniła, że
była ofiarą przemocy domowej
, trwa medialna wojna pomiędzy nią a Śmigielskim. Ostatnio aktorka skarżyła się na Instagramie, że
były partner nie płaci alimentów na dziecko
.
Sam Śmigielski twierdzi, że
nie stosował przemocy domowej
, wszystkie oskarżenia są fałszywe, a on sam finansowo wspiera córkę.