Na stronie internetowej prezydenta RP w piątek pojawił się komunikat, informujący o tym, że
Andrzej Duda podpisał cztery ustawy.
Jedna z nich dotyczy
zakazu zmiany niektórych nazw ulic
. Prezydent podpisał ją mimo tego, że ma ona obowiązywać z mocą wsteczną od 1 stycznia 2022 roku.
Senat z tego powodu opowiadał się za odrzuceniem ustawy. Sejm zadecydował jednak inaczej. Ustawa pozwala wojewodom na unieważnianie uchwał rad gmin o zmianie nazw m.in. ulic i rond, którym patronują ojcowie
założyciele polskiej niepodległości w tym Roman Dmowski oraz święci w tym Jan Paweł II.
Mogą oni także zablokować lub unieważnić zmiany nazw ulic noszących nazwy osób "zasłużonych dla budowania i umacniania państwa polskiego, tożsamości Narodu Polskiego lub dla rozwoju społeczeństwa".
W ustawie zapisano także
zakaz demontażu pomników tych patronów.
Projekt ustawy złożył do Sejmu polityk PiS Paweł Lisiecki. W trakcie procedowania ustawy dodano do niej "wrzutki", które nie są związane z jej głównym tematem. Jedna z nich umożliwia rządowi zlecanie zadań organizacjom pozarządowym z pominięciem konkursu ofert. Nawet poseł Lisiecki nie potrafił wtedy wyjaśnić, skąd się wziął ten zapis w ustawie.