Irlandia to państwo z jednym z
najbardziej liberalnych systemów podatkowych w Unii Europejskiej.
Wieloletnia polityka irlandzkiego rządu sprawiła, że na
Zieloną Wyspę
przeniosło się wiele światowych korporacji.
Swoją europejską siedzibę ma tam też amerykańska firma
Apple
. Polityka Irlandii względem światowego koncernu nie spodobała się jednak Komisji Europejskiej, która w 2016 roku
kazała producentowi iPhone'ów zwrócić 13 miliardów euro do budżetu Irlandii.
KE uznała, że amerykańska firma otrzymała
niedozwoloną pomoc publiczn
ą.
Irlandia wraz z Apple’m zaskarżyła postanowienia KE bo
"chciała chronić system niskich podatków w tym kraju"
.
W środę w Sądzie UE w
Luksemburgu
ogłoszono wyrok w tej sprawie:
"Sąd stwierdził
nieważność zaskarżonej decyzji,
ponieważ Komisji nie udało się wykazać w sposób wymagany prawem, że istniała korzyść w rozumieniu art. 107 ust. 1 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej"- czytamy.
"Irlandia zawsze mówiła jasno, że nie zapewniła specjalnego traktowania dwóm spółkom należącym do Apple'a. Kwota (...) została naliczona zgodnie z normalnymi irlandzkimi przepisami podatkowymi - informuje irlandzkie Ministerstwo Finansów.
Komisja Europejska może odwołać się do Trybunału Sprawiedliwości UE. Wiceszefowa Komisji Europejskiej,
Margrethe Vestager
napisała w oświadczeniu:
"Dokładnie przestudiujemy wyrok i zastanowimy się nad możliwymi kolejnymi krokami".