fot. Facebook Fest Festival/Twitter
Jak informuje portal Press.pl, wszystko wskazuje na to, że
tegoroczny FEST Festival zostanie odwołany
. Impreza miała rozpocząć się w najbliższą środę w Chorzowie, jednak obecnie jej partnerzy nie mają kontaktu z organizatorami, wycofują się kolejni podwykonawcy, a platformy GoingApp i eBilet zablokowały możliwość sprzedaży biletów. Rzecznik miasta póki co nie potwierdza nieoficjalnych informacji dziennikarzy, przyznaje jednak, że też nie może skontaktować się z organizatorem festiwalu.
Przyczyną odwołania festiwalu mają być
kłopoty finansowe organizatora
- agencji
Follow the Step
. O tych nieoficjalnie mówiło się w branży od jakiegoś czasu. Agencja jest m.in. właścicielem warszawskiego klubu Smolna i - jak wskazuje dziennikarz Press.pl Kacper Peresada - zalega z płatnościami dla muzyków i DJ-ów występujących w klubie.
Agencja ma podobno również problemy z bieżącymi
płatnościami
na rzecz podwykonawców odpowiedzialnych za budowę festiwalowego miasteczka. Ta ruszyła już w zeszłym tygodniu, teraz pojawiają się natomiast doniesienia, że jest już demontowana.
Na platformach eBilet i GoingApp nie można już kupić biletów.
Z informacji Press.pl wynika również, że o odwołaniu festiwalu zostali już powiadomieni m.in. barmani, którzy mieli pracować na terenie imprezy czy firmy gastronomiczne, które miały rozstawiać tam swoje stoiska. Maile z informacją o odwołaniu festiwalu miały przyjść również do wielu partnerów FEST Festival, takich jak ING.
Nieoficjalnych informacji póki co nie potwierdza chorzowski magistrat, jeden z partnerów festiwalu
- Odbieramy mnóstwo telefonów w sprawie odwołania FEST Festival, ale mimo wielokrotnych prób kontaktu z organizatorami nie udało nam się niczego dowiedzieć. Przejrzeliśmy nawet wszystkie umowy, ale z nich wynika, że nadal pozostają w mocy - mówi w rozmowie z Press.pl
Łukasz Adamczyk
, rzecznik chorzowskiego magistratu.
- Na ten moment nie mamy informacji o tym, że impreza miałby zostać odwołana. Jak widać, rozstawiają się stoiska. Do nas też dochodzą rożnego typu pogłoski, ale nie mamy żadnej oficjalnej informacji. Zakładamy, że impreza się odbędzie zgodnie z planem - mówi z kolei
Aneta Miler
, rzeczniczka Parku Śląskiego na terenie którego organizowany jest FEST Festival cytowana przez Radio Piekary.
Z organizatorami udało się skontaktować natomiast dziennikarzom katowickiej
Gazety Wyborczej
, który zapowiada, że
jeszcze dziś będzie wiadomo, czy impreza się odbędzie
.
- Szukamy pieniędzy. Podwykonawcy pracują na pełnych przedpłatach, ale wpływy z przedsprzedaży biletów nie były wystarczające - mówi w rozmowie z dziennikiem
Marcin Szymanowski
, prezes spółki FEST Festival.
Jak dodaje, w tej chwili aby opłacić podwykonawców,
brakuje mu 5 mln zł
.
- Mamy problem z płynnością. Możliwe, że ktoś nas poratuje.
O godzinie 14:00 na kanałach FEST Festivalu nie było żadnej informacji na temat odwołania imprezy. Jeszcze wczoraj chwalono się natomiast merchem festiwalu.