9 sierpnia w Warszawie odbędzie się
koncert The Weeknd
. Znany kanadyjski wokalista zagra na PGE Narodowym, a organizatorem wydarzenia jest agencja
Live Nation
. Koncert był wyprzedany, jednak wczoraj uruchomiono
sprzedaż dodatkowej puli biletów
w cenach od 221 do ponad 1600 złotych.
Okazuje się jednak, że najtańsze bilety dotyczą miejsc za sceną z
opcją "brak widoku - tylko dźwięk"
. Znajdują się one za sceną, za podstawowy bilet w tej opcji trzeba zapłacić
221 złotych
, droższe są te kolekcjonerskie.
Sprawę nagłośnił w mediach społecznościowych bloger muzyczny. Z jego postów wynika, że Live Nation udostępniło wszystkie miejsca w
sektorach znajdujących się bezpośrednio za sceną
.
Po jego wpisach Live Nation
zablokowało komentarze pod
posem informującym o dodatkowej puli biletów.
Dziś na stronie Live Nation bilety w opcji bez widoku wciąż są w sprzedaży, dostępne są już jednak nie wszystkie sektory za sceną a tylko te boczne.
Live Nation póki co nie odniosło się do sprawy. Tymczasem w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej wpisów komentujących "absurdalny" pomysł.