Pakistan
zmaga się z
ogromnymi powodziami
niszczącymi kraj. Dotkniętych zostało nimi już
33 mln mieszkańców
. Według raportów Organizacji Narodów Zjednoczonych od połowy czerwca, kiedy rozpoczęły się deszcze monsunowe, w wyniku powodzi zniszczonych zostało ponad trzy tysiące kilometrów dróg, 130 mostów i
495 tysięcy domów.
Minister ds. zmian klimatu Sherry Rehman sytuację w kraju określiła jako "wywołaną przez zmiany klimatu katastrofę humanitarną o ogromnych rozmiarach".
Deszcze i powodzie najbardziej dotknęły prowincję Sindh. Tam lokalne władze zgłosiły zapotrzebowanie na milion namiotów dla poszkodowanych osób:
- Południe Pakistanu znalazło się pod wodą. Ludzie uciekają na tereny wyżej położone. Ocena potrzeb jest w toku, musimy wystosować apel do ONZ - stwierdziła minister.
W powodziach
życie straciło co najmniej 900 osób. 1343 osoby zostały ranne.
Pakistan Today informuje, że kraj potrzebuje pilnie 500 mln dolarów na pomoc dla ofiar powodzi.
W piątek fala powodziowa uderzyła w luksusowych hotel New Honeymoon. Obiekt w kilka sekund został zmyty z powierzchni ziemi. Na szczęście z hotelu ewakuowano jego mieszkańców i nikt nie został poszkodowany.
Władze prowincji Chajber Pasztunchwa poprosiły ludzi mieszkających wzdłuż rzeki Swat o opuszczenie swoich domów i przeniesienie się w bezpieczniejsze miejsca, ponieważ w najbliższym czasie spodziewane jest wezbranie.