Szesnastu działaczy
LGBT
zdecydowało się pozwać działaczkę
pro-life, Kaję Godek
, o naruszenie dóbr osobistych. Wszystko w związku ze sprawą z maja tego roku, kiedy Godek nazwała osoby homoseksualne
"zboczeńcami".
Godek w rozmowie z dziennikarzami
TVN24
powiedziała, że nie chce komentować pozwu: