Wczoraj
ełccy funkcjonariusze
policji zostali wezwani
na interwencję nad jezioro Selmęt
. Okazało się, że
na środku zamarzniętego zbiornika leżał nietrzeźwy mężczyzna
, który
miał problem z poruszaniem się
. Czołgający się 48-latek był na środku jeziora pomiędzy miejscowościami Mrozy Wielkie a Buczki.
Kiedy policjanci dotarli do pijanego, zobaczyli, że ma ściągnięte do kostek spodnie.
Mówił, że jest mu bardzo zimno, oraz że nie może chodzić, ponieważ skręcił nogę w kostce.
Policjanci położyli mężczyznę na sankach i przetransportowali go na brzeg od strony miejscowości Szeligi.
Później pomocy 48-latkowi udzielili ratownicy medyczni, którzy przewieźli go do szpitala.