Wiadomości
TVP wyemitowały wczoraj w głównym wydaniu materiał
Przedwyborcza mobilizacja
w całości
poświęcony Andrzejowi Dudzie
. W sieci nie brakuje jednak komentarzy, że był to po prostu
"spot, który nawet nie udawał materiału dziennikarskiego"
, a "
Wiadomości
osiągnęły szczyt propagandy".
- Do wyborów prezydenckich zostały już tylko niespełna 4 dni. Czas kluczowych wyborczych decyzji zbliża się wielkimi krokami. Ostatnie tygodnie były niezwykle intensywne. Na spotkania z prezydentem przychodziły tłumy wyborców a kilkadziesiąt tysięcy osób, przystąpiło już do Społecznych Komitetów poparcia Andrzeja Dudy - tak
Danuta Holecka
zapowiadała materiał
Macieja Sawickiego
.
Sam materiał rozpoczął się z kolei od podniosłej muzyki.
-
Miasta, gminy i wsie. Miliony ludzi, mnóstwo ważnych tematów i jeden wspólny cel
- mówi reporter TVP.
Na ekranie widać natomiast kolejne spotkania Dudy z wyborcami, którzy dziękują mu za 500 plus i za to, że mają co jeść. W tym czasie Sawicki wymienia osiągnięcia prezydenta:
- Historia i tradycja, odpowiedzialność, wiarygodność, dotrzymywanie słowa.
Tarcza antykryzysowa, 500+, 300+, 13. emerytura, niższy CIT i zerowy PIT dla młodych, darmowe leki dla seniorów, podwyżki płac, podniesienie najniższej krajowej pensji, przywrócenie wcześniejszego wieku emerytalnego
.
W materiale występuje też
Robert Kubica
przedstawiony jako "znany i lubiany, niesamowicie waleczny i utalentowany" sympatyk Dudy. Sam Kubica mówi natomiast, że Duda okazał się być sympatycznym człowiekiem i rozmawiał z nim "na luzie".
Kolejne kadry z kampanii przeplatane są wypowiedziami Dudy. Reporter TVP dalej przekonuje natomiast, że na spotkania z prezydentem przychodzą tłumy, a "dzięki jego polityce
Polakom żyje się lepiej niż pięć lat temu
". Na potwierdzenie pojawia się też wypowiedź
Adriana Stankowskiego
z
Gazety Polskiej Codziennie
:
- Dobre zmiany, które odczuwa we własnym portfelu, we własnym domu zdecydowana większość Polaków, niezależnie od sympatii politycznych, to każdy, jak zrobi uczciwy bilans, to musi taką prostą rzecz przyznać.
- Nikt nie jest pomijany, niezależnie skąd pochodzi i gdzie mieszka.
Prezydent Andrzej Duda liczy się z głosem i zdaniem każdego Polaka
- kończy natomiast Sawicki.
Materiał
Wiadomości
wywołał wiele komentarzy, głównie wśród dziennikarzy.
"Nie wierzę, że ktoś uważa, że coś takiego w głównym wydaniu serwisu telewizji publicznej jest w porządku. To nie jest dziennikarstwo" - napisał
Jakub Krupa
, były korespondent PAP.
"W Wiadomościach zobaczyłem spot prezydenta Andrzeja Dudy, który nawet nie udawał materiału dziennikarskiego" - dodaje
Bartek Godusławski
z
Dziennika Gazety Prawnej
.