W niedzielę odbyły się wybory parlamentarne w Bułgarii, w których nikt nie zdobył samodzielnej większości. Najwięcej głosów zdobyła jednak partia Jest Taki Naród (23,9%), której
liderem został popularny wokalista i gospodarz programów telewizyjnych Sławi Trifonow.
Tym samym wyprzedził swojego największego rywala
Bojka Borisowa
, który rządził krajem przez niemal dekadę - jego partia Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii zdobyła 23,7% głosów. Swoje dotychczasowe poparcie stracił głównie przez
oskarżenia o wydawanie miliardów lewów
bez transparentnych procedur przetargowych i podsłuchiwanie opozycyjnych polityków
Jest Taki Naród przez całą kampanię nie miała żadnych wieców
, plakatów czy prawdziwego programu wyborczego. Teraz partia zapowiedziała, że
wycofa kandydata na premiera
, aby zdobyć poparcie dla nowego rządu. Trifonow stwierdził że nie będzie prowadził rozmów koalicyjnych, ale zaproponuje na swoje miejsce
Nikołaja Wasiliwa
, byłego ministra gospodarki i administracji.
Nie miał wyboru - potencjalni sojusznicy Jest Taki Naród
odmówili udzielenia showmanowi poparcia bez rozmów
. Współpracować z Trifonowem nie chce również partia Borisowa, która planuje pozostać w opozycji do nowego rządu.